Reklama

Wydarzeniami z życia Tomasza Komendy żyła cała Polska. Tomasz Komenda spędził w więzieniu osiemnaście lat. Zamknięto go za zbrodnię, której nie popełnił. Sprawa w Miłoszycach od samego początku budziła wiele emocji. „Na miejscu przestępstwa sprawcy pozostawi­li sporo śladów, m.in. włosy, od­cisk zębów, a także ślady orga­niczne, umożliwiające jedno­znaczne udowodnienie mu winy, je­śli tylko zostałby namie­rzony”, pisała Gazeta Wrocławska. Mimo przesłuchania wielu świadków, przeprowadzenia badań, portretów pamięciowych i wielu opinii biegłych sprawa toczyła się przez wiele lat. Ostatecznie dopiero piąty prokurator z kolei, prowadzący sprawę, przedstawił akt oskarżenia jednego z co najmniej trzech świadków. Tomaszowi Komendzie zarzucono gwałt ze szczególnym okrucieństwem, co zmieniono później na zabójstwo. Na miejscu zbrodni znaleziono czapkę, a na niej włos z DNA mężczyzny, za dowód uznano także zapach z czapki oraz ślady pogryzień na ciele Małgosi, które miały odpowiadać uzębieniu oskarżonego. Sąd skazał Tomasza Komendę na 25 lat więzienia. W maju 2018 roku mężczyzna po odsiedzeniu 18 lat więzienia opuścił zakład karny. Teraz jego niezwykła, a jednocześnie tragiczna historia trafia do kin. Co pokaże nam film 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy?

Reklama

Film o Tomaszu Komendzie

25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy to poruszający dramat sensacyjny, oparty na prawdziwych wydarzeniach z życia Tomasza Komendy, którymi żyła cała Polska. Jak to mogło się wydarzyć? Dlaczego niewinny człowiek musiał aż 18 lat czekać w celi na sprawiedliwość? Za kamerą filmu 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy stanął Jan Holoubek – zdobywca Grand Prix festiwalu „Młodzi i Film”, autor głośnego i popularnego serialu Rojst, który spróbuje znaleźć odpowiedzi na te nurtujące wszystkich pytania. „To, że Tomek Komenda odsiedział 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił, wiedzą niemal wszyscy. Natomiast mało kto wie o kulisach sprawy i trójce bohaterów, którzy ryzykując niemal wszystko, wyciągnęli go z więziennego piekła. Historia Tomka w szerszym kontekście uczy, że choćbyśmy popadli w największe życiowe tarapaty, sytuację wydawać by się mogło absolutnie bez wyjścia, zawsze istnieje możliwość, że pojawi się ktoś, kto wyciągnie do nas dłoń. Chciałbym, żeby nasz film dał nadzieję wszystkim tym, którzy myślą, że nie ma dla nich już szans”, mówi reżyser filmu.

„Historia Tomasza Komendy była tematem głośnego, wyróżnionego nagrodą MediaTory reportażu TVN Grzegorza Głuszaka. Według badań przeprowadzonych przez Wirtualną Polskę o sprawie niesłusznie osadzonego w więzieniu mężczyzny usłyszało aż 89% Polaków i do dziś uchodzi ona za jedną z najbardziej niechlubnych kart w dziejach polskiego sądownictwa. „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to poruszająca opowieść o niezłomności ludzkiego ducha, wytrwałości oraz sile, jaka tkwi w rodzinie. Pełna napięcia i mocnych, wyrazistych postaci historia, stworzona według najlepszych zachodnich wzorców. Pokazująca nieznane wątki i rzucająca nowe światło na wydarzenia, które doprowadziły do skazania i uniewinnienia Komendy”, podkreślają twórcy filmu.

Kto zagra Tomasza Komendę? Obsada

I tak powstała fabularna opowieść o życiu młodego mężczyzny niesłusznie skazanego na 25 lat więzienia za popełnienie brutalnego przestępstwa. W Tomasza Komendę wcielił się znany z takich produkcji jak Chce się żyć czy serial Pułapka utalentowany aktor Piotr Trojan. „Lektura scenariusza wywołała we mnie ogromną złość i bezradność. Dlaczego nikt nic wtedy nie zrobił? Dlaczego w ogóle to wszystko się wydarzyło? Z kolei finał to wielkie wzruszenie, niezmienne przy każdej kolejnej wersji tekstu. Jestem przekonany, że widzowie podzielą te emocje”, mówi odtwórca roli.

Wyśmienitą obsadę aktorską współtworzą: Agata Kulesza, Jan Frycz, Andrzej Konopka, Magdalena Różczka i Dariusz Chojnacki. Zdjęcia do produkcji były kręcone we Wrocławiu, Warszawie i okolicach oraz Wałbrzychu i Zabrzu. Film 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy powstał przy zaangażowaniu i pełnym wsparciu Tomasza Komendy i jego rodziny. „Zgodziłem się na ten film, bo darzę dużym zaufaniem jego twórców. Wiem, że nie zrobią niczego przeciwko mnie i że w filmie pokażą całą prawdę – od pierwszej do ostatniej minuty. Zero fałszu. Chcę, aby ludzie zobaczyli, co tak naprawdę się ze mną działo. Ku przestrodze. Bo ta historia mogła przydarzyć się każdemu, a że padło akurat na mnie, to cóż… Żyję dalej, z podniesioną głową. Jestem wolny. Czuję, jakbym urodził się po raz drugi”, powiedział Tomasz Komenda o produkcji. W przejściu przez to istne piekło pomogła mu matka, Teresa Klemeńska, która nigdy nie zwątpiła w niewinność syna. „Wyrwali mi go z ramion, na 18 długich lat”, mówi matka Tomasza Komendy.

Reklama

To właśnie miłość pomogła im przetrwać trudne, niemal graniczne doświadczenia – niesłuszne oskarżenie chłopaka o popełnienie brutalnego przestępstwa, skazanie go na dwadzieścia pięć lat więzienia za zbrodnię, której nie popełnił oraz niełatwą walkę o uniewinnienie. Premiera filmu 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy już 18 września 2020 roku. Zobacz zwiastun.

Reklama
Reklama
Reklama