Reklama

Zuzanna Łapicka-Olbrychska przez lata bała się wydać intymne zapiski sławnego ojca. Wszystko dlatego, że Andrzej Łapicki już za życia mówił, że „zza grobu chce przypieprzyć wszystkim dziennikami”. Nic dziwnego, że od momentu śmierci legendarnego aktora do czasu ich wydania minęło sześć lat. To, co gwiazdor pisał w nim o środowisku filmowym, już wywołało medialną burzę!

Reklama

Romans Daniela Olbrychskiego z Barbarą Sukovą

Nie jest tajemnicą, że filmowy Kmicic w 1977 roku wziął ślub z córką Andrzeja Łapickiego, Zuzanną. Okazuje się jednak, że ich małżeństwo było niezwykle burzliwe i nie brakowało w nim kłótni i ostrych spięć.

„Zuzia kłóci się ciągle z Danielem, który jest nie do wytrzymania, co wiem od 15 lat. I tak Zuzia ma żelazne nerwy. To jest moje prawdziwe zmartwienie”, napisał Andrzej Łapicki w dziennikach wydanych pod tytułem Jutro będzie Zemsta, które pisał w latach 1984-2005, a do których dotarła Rewia.

Jak się okazuje, gdy Zuzanna Łapicka-Olbrychska dowiedziała się o niewierności męża i jego romansie z niemiecką aktorką Barbarą Sukovą, podjęła decyzję o rozwodzie. Miało to miejsce w 1988 roku.

„Tydzień nerwów, bo Zuzia wnosi o rozwód. Daniel przesadził z artystką niemiecką Sukovą, która zadzwoniła do Zuzi z pytaniem, czy D. jej powiedział o nich. D. nie powiedział, bo jest tchórz, ale za to Zuzia się dowiedziała, że aż do tego stopnia. Bolesne to i nerwy szarpiące”, wyjawił aktor.

Andrzej Łapicki o rozwodzie Daniela Olbrychskiego i Zuzanny Łapickiej

Romans Daniela Olbrychskiego był brzemienny w skutki. Gdy jego córka ze związku z córką Andrzeja Łapickiego, Weronika, miała zaledwie sześć lat, na świat przyszedł nieślubny syn aktora, Victor. Zapewne to przelało czarę goryczy i pchnęło Zuzannę Łapicką-Olbrychską do podjęcia decyzji o rozwodzie, który nie przyszedł łatwo. Wszystko dlatego, że początkowo nie chciał na niego wyrazić zgody... Daniel Olbrychski!

„Tydzień pod znakiem rozwodu Zuzi. Dywagacje, a jak D. przyjedzie, to co powiedzieć, czy od razu pozew, a jak sprawy majątkowe. Na razie wszystko przebiega spokojniej niż myślałem. Wrócił, wysłuchał, za bardzo nie wrzeszczał. W zasadzie się godzi na rozwód, ale kto wie, co będzie jutro. Weronika u nas nocowała, chora, może z nerwów, ja dziś leżę połamany, może też z nerwów, bo bardzo to przeżywam”, napisał Andrzej Łapicki.

Mimo tego, że koniec końców córka aktora i filmowy Kmicic rozstali się, jeszcze przez 10 lat tworzyli nieformalny związek. Głównie dlatego, że Daniel Olbrychski nie wyobrażał sobie życia bez Zuzanny Łapickiej. Te lata wspomina w dziennikach ojciec dziennikarki.

„Daniel niemożliwy. Ciągle Zuzi wymyśla, pieniędzy na szkołę Weroniki nie daje. I się czepia. Nie może zrozumieć, że Zuzia go nie chce. Przecież to wstyd dla każdego mężczyzny czepiać się kobiety, która cię nie chce”, pisał wyraźnie zgorszony aktor.

Zuzanna Łapicka nie ma wątpliwości, że cała sytuacja dała do myślenia jej ojcu, który zdał sobie sprawę, jak bardzo ranił zdradami żonę Zofię.

Reklama

„Myślę, że dopiero widząc moje cierpienie, ojciec zdał sobie sprawę z tego, ile bólu sprawiał Mamie swoimi romansami. Musiało go to boleć podwójnie”, podkreśliła Zuzanna Łapicka-Olbrychska.

Magda Umer/Facebook
Iza Grzybowska / MAKATA
Reklama
Reklama
Reklama