Była dla niego całym światem. Po śmierci męża Dorota Segda całkowicie wycofała się z życia publicznego
Dopiero niedawno aktorka zrobiła wyjątek...
Dorota Segda przez wiele lat była związana z miłością swojego życia, kompozytorem Stanisławem Radwanem. Dzielił ich nie tylko wiek, ale również wszystko inne — oni jednak na przekór światu udowadniali, że to uczucie jest szczere i bezinteresowne. Niestety, w październiku 2023 r. przerwała je śmierć mężczyzny, po której aktorka na wiele tygodni zniknęła z przestrzeni publicznej...
Dorota Segda i Stanisław Radwan: dzieliło ich 27 lat, łączyła ogromna miłość
Ona była młodziutką studentką, on zaś — sporo starszym dyrektorem krakowskiego teatru. Przez lata nie było mowy o tym, aby między Dorotą Segdą i Stanisławem Radwanem narodziło się coś więcej — zwłaszcza że oboje byli wówczas związani ze swoimi poprzednimi partnerami. Jednak mówiono o nich, że musieli się w życiu spotkać i połączyło ich przeznaczenie. Układ karmiczy bardzo wcześnie dał o sobie znać. "
Jako młodziutka aktorka, studentka jeszcze, podpisywałam umowę o angaż, a wtedy on, nie wiedzieć czemu, powiedział: „Pani Dorotko, jak pani będzie wychodziła za mąż, niech pani nie zmienia nazwiska, bo pani jest bardzo plakatowe” — wspominała Dorota Segda w rozmowie z VIVĄ!.
Dorota Segda, Stanisław Radwan, Viva! 19/2014
W 2001 r. zakochani stanęli na ślubnym kobiercu. Przez lata tworzyli zgodne oraz pełne miłości małżeństwo. Zawsze wypowiadali się z czułością o sobie nawzajem i pielęgnowali uczucie w zaciszu domowego ogniska. "Myślę, że łączy nas, pewnie dlatego zakochaliśmy się w sobie, umiejętność zachwycania się, takiego bez reszty, różnymi małymi rzeczami. Stasiu śmieje się ze mnie, że często używam egzaltowanych słów typu: „Jeszcze nigdy ten krzak bzu nie kwitł tak pięknie”. Natomiast Staś wciąż uczy mnie patrzenia na dzieła sztuki", mówiła aktorka na łamach naszego magazynu.
CZYTAJ TAKŻE: Sekret Franciszka Pieczki przez lata znali tylko najbliżsi. Syn aktora ujawnił prawdę
Niestety 14 października 2023 r. media obiegła bardzo smutna wiadomość o śmierci 84-letniego Stanisława Radwana. Kilka dni później, podczas uroczystości pogrzebowych, Dorota Segda wygłosiła poruszające przemówienie, w trakcie którego wyrecytowała fragment wiersza "Przy winie" Wisławy Szymborskiej. "Spojrzał, dodał mi urody, a ja wzięłam ją jak swoją. I będę ją miała w sobie już zawsze. Stasiu. Kocham cię razem z twoją śmiercią" — powiedziała na koniec, kierując osobiste wyznanie do ukochanego męża...
Dorota Segda, Stanisław Radwan, Viva! 19/2014
Dorota Segda na salonach po raz pierwszy od śmierci Stanisława Radwana
Po osobistej stracie Dorota Segda niemal całkowicie wycofała się z życia publicznego, Od wielu miesięcy nie udziela wywiadów, a swoją działalność ograniczała jedynie do występów na deskach Teatru Starego. Dlatego tak wiele emocji wzbudziło zjawienie się aktorki na salonach dopiero w styczniu 2024 r.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Długo ukrywał swoją chorobę. Wdowa po Emilianie Kamińskim zdradziła bolesne szczegóły
Gwiazda uświetniła swoją obecnością premierę filmu "Kos", w którym miała przyjemność wystąpić. To jej pierwsze publiczne wydarzenie od czasu śmierci Stanisława Radwana. Wiele fanów zwróciło uwagę na strój: Dorota Segda przywdziała elegancką, czarną sukienkę, oddając tym samym hołd zmarłemu mężowi.
Dorota Segda, premiera filmu "Kos", Warszawa, 23.01.2024