Dla ukochanego i dzieci zrezygnowała z kariery. Nie do wiary, czym się dziś zajmuje Eva Mendes

Eva Mendes i Ryan Gosling poznali się jeszcze w 2011 roku. Dzisiaj uchodzą za jedną z najpiękniejszych par w Hollywood. Gdy zakochani doczekali się dzieci, ich świat się zmienił. Teraz rodzina jest dla nich najważniejsza i nic poza nią się nie liczy. Zwłaszcza dla aktorki, która zrezygnowała z kariery dla najbliższych. Dziś odpowiada dziennikarzom, czy wrócić na duży ekran.

Eva Mendes zrezygnowała z aktorstwa, dziś nie chce słyszeć o powrocie

Odkąd zostali rodzicami, nie ma dla nich nic ważniejszego niż rodzina. Mimo wszystko Ryan Gosling znajduje balans, by budować silne relacje z najbliższymi i rozwojem kariery. Eva Mendes jednak porzuciła świat artystyczny, lecz rozwija swoje nowe biznesowe przedsięwzięcia. „Okej, on będzie pracował i ja też będę pracowała. Po prostu będę pracowała w domu", mówiła jakiś czas temu. W rozmowie z Good Morning Amerika 50-letnia aktorka zaznaczyła: „Nie wiem, kiedy wrócę. Może to się stanie, jeśli pojawią się interesujące role. Odeszłam 10 lat temu".

Niedługo potem dodała, że trudno będzie jej już przebić jeden z ostatnich filmów, w którym zagrała, czyli „Drugie oblicze". „Myślałam wtedy: »Pracowałam z Ryanem Goslingiem, który jest najlepszy«. Bycie obok niego i to, co razem stworzyliśmy, było tak wielkim sukcesem w mojej karierze, że nie widziałam powodu, by grać dalej. Ale kto wie?", kwitowała. Na sam koniec wyjaśniła, że obecnie skupia się na biznesowych planach, czyli kolekcji ubrań, "inteligentnych" gąbkach do mycia naczyń oraz książce dla dzieci.

CZYTAJ TEŻ: Tylko mama i siostra były dla niego oparciem. I choć Ryan Gosling jest typem samotnika, wciąż podbija Hollywood

Historia miłości Evy Mendes i Ryana Goslinga

O ich zaciszu domowym niewiele wiadomo. Pewne jest, że poznali się w 2011 roku na planie filmu „Drugie oblicze". Niemal od razu między nimi zaiskrzyło. Ze ślubem też nie czekali. Sakramentalne "tak" powiedzieli sobie w 2016 roku. Na początku jednak aktor konsekwentnie mówił, że nie zamierza zakładać rodziny, nie planował dzieci, a stabilizacja w życiu prywatnym nie była jego największym marzeniem. Gdy jednak spotkał piękną aktorkę, wszystko się zmieniło. „Nigdy nie myślałem o dzieciach. Dopiero, gdy poznałem Evę zrozumiałem, że mógłby założyć z nią rodzinę", zwierzał się ulubieniec widzów. Para doczekała się dwóch córek: Esmeraldy i Amandy-Lee i to właśnie one są całym światem dumnych rodziców.

„Kiedy zapytałeś mnie o Evę i dzieci, chyba odpowiedziałem, że nie myślałem o dzieciach, dopóki nie powiedziała mi, że jest w ciąży. To nie do końca prawda. Nie chciałem dzielić się zbyt wieloma szczegółami, ale nie chcę też wprowadzać w błąd. Prawdą jest, że nie rozważałem posiadania potomstwa, zanim jej nie poznałem. Po tym jak ją spotkałem, zdałem sobie sprawę, że nie chciałem mieć dzieci bez niej”, wspominał. „W trakcie pracy nad »Drugim obliczem« były momenty, w których udawaliśmy rodzinę, a ja nie chciałem, żeby była to tylko fikcja. Uświadomiłem sobie, że byłbym szczęśliwy, wiodąc takie życie”, kwitował.

Na koniec wyjaśnił, że rodzicielstwo było jedną z najlepszych decyzji w jego życiu. Co więcej, córeczki wiele go nauczyły. „Rodzicielstwo nauczyło mnie mniej egoistycznego, a zarazem bardziej pragmatycznego podejścia do aktorstwa – to moja praca i tyle", podsumował.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielka kariera czy prywatność? Eva Mendes i Ryan Gosling udowadniają, że można mieć jedno i drugie

Źródło: viva.pl, kobieta.onet.pl.