Córki dancingu
Fot. materiały prasowe
ZE ŚWIATA FILMU

Amerykanie zakochali się w „Córkach dancingu”! Polski film podbija serca widzów i krytyków

Weronika Bruździak-Gębura 4 lutego 2017 09:00
Córki dancingu
Fot. materiały prasowe

„The Lure”, czyli polskie „Córki dancingu” podbijają Stany Zjednoczone. Debiut Agnieszki Smoczyńskiej dopiero pojawił się w amerykańskich kinach, a już zbiera pozytywne recenzje. O musicalu piszą między innymi „New York Times”, „Esquire” i „Village Voice”.

W stylu Davida Lyncha

„New York Times” porównał obraz do dzieł Davida Lyncha z lat 80.:

„Dwie siostry syreny wychodzące na ląd ruszają w poszukiwaniu miłości. Przypadkiem trafiają do nocnego klubu, gdzie rozkręcają swoją karierę. Film przypomina klimatem dzieła Davida Lyncha, lub musicale z wczesnych lat osiemdziesiątych. Produkcja ta to bardzo specyficzna wersja Małej Syrenki i bardzo jestem ciekaw odpowiedzi na pytanie, dokąd nas to zaprowadzi”.

Porównanie z „La La Land”

O krok dalej poszli dziennikarze magazynu „Village Voice”. Przy okazji skrytykowali musical „La La Land”, który zgarnął aż 14 nominacji do Oscarów:

„Ten film zawstydza wszystkich, który mówią, że tylko takie dzieła jak La La Land są przyszłością musicali”.

Magazyn „Esquire” pisze w podobnym tonie. Dziennikarz gazety, Matt Miller, tak zatytułował swoją recenzję: „Jeśli nienawidzisz La La Land, może pokochasz ten polski musical”. W artykule Miller napisał:

"La La Land" nie jest dla wszystkich. Może potrzebujesz "Córek dancingu" polskiej reżyserki Agnieszki Smoczyńskiej. Są tam syreny i wampiry. Nie brakuje prowokujących klubów. Facetów zjada się pod wodą. (...) Jeśli masz ochotę na więcej psychodelicznego, polskiego synth popu, zamiast jazzu w wykonaniu białego kolesia, "Córki dancingu" są na pewno dla ciebie" 

O czym są „Córki dancingu”?

Film opowiada historię dwóch sióstr, które są syrenami: Srebrnej i Złotej. Dziewczyny wychodzą na ląd i zatrudniają się w klubie go-go jako wokalistki. Obraz pokazuje mroczną Warszawę lat 80. Film został nagrodzony na Festiwalu w Sundance - otrzymał nagrodę specjalną. 

W „Córkach dancingu” możemy podziwiać Martę Mazurek, Michalinę Olszańską, Kingę Preis i Jakuba Gierszała. Za muzykę odpowiada zespół „Ballady i Romanse”, czyli Barbara i Zuzanna Wrońskie. W polskich kinach film zadebiutował w 2015 roku.

Polecamy też: Najnowszy film Agnieszki Holland - "Pokot". Mamy zwiastun!​

Wideo

Piotr Trojan marzył o aktorstwie od dziecka. Lekarz powiedział mu, że nie ma na to żadnych szans...

Akcje

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAGDALENA BOCZARSKA: intrygująca i niezależna. Emocjonalna i zarazem twarda. Nam opowiada o rodzinie i swojej pasji podróżowania. MACIEJ MUSIAŁOWSKI: aktor i muzyk. Gdy przekroczył próg XVIII-wiecznego pałacu, zmieniło się jego życie… EWA EWART kręciła filmy dokumentalne o wojnach i katastrofach. Tym razem nakręciła poetycką opowieść o raku. ELŻBIETA ROMANOWSKA: od kiedy została prowadzącą program „Nasz nowy dom”, musi się mierzyć z niewyobrażalnym hejtem. PIOTR TROJAN o tym, jak introwertyk odnalazł się w trudnym świecie artystycznym. PODRÓŻE Z ITAKĄ I VIVĄ!: ponad 100 destynacji na całym świecie, ekskluzywne hotele, rajskie plaże. Z rodziną lub we dwoje. Co wybierzesz?