Poznali się w pociągu, nie dawano im szans na przetrwanie. Cezary i Edyta Pazurowie są razem już ponad 15 lat

Chociaż Cezary Pazura uważany jest za jednego z najpopularniejszych polskich aktorów, który ma na koncie wiele sukcesów, przez lata nie można było tego samego powiedzieć o jego życiu prywatnym. Długo nie mógł odnaleźć szczęścia w miłości: dwa jego małżeństwa okazały się nietrafione i aktor zostawał sam. Wszystko zmieniło się jednak, gdy poznał młodszą od siebie o 26 lat tajemniczą studentkę z pociągu. Chociaż wróżono, że ich związek nie przetrwa, dziś są ze sobą już piętnaście lat i wychowują trójkę dzieci.

Cezary i Edyta Pazurowie — jak się poznali?

Cezary Pazura długo szukał szczęścia w miłości. Chociaż z pierwszą żoną Żanetą doczekał się córki, ich związek przetrwał zaledwie pięć lat. Później aktor związany był z Weroniką Marczuk, jednakże i ten związek nie miał przyszłości. Para rozwiodła się w 2007 r. Zanim jednak Cezary Pazura był oficjalnie singlem, przypadkowo spotkana dziewczyna przykuła jego uwagę. Poznali się... w pociągu.

Aktor wybrał się w podróż pociągiem z Krakowa do Gdyni. W drodze zdecydował się zagadać do dziewczyny, która sprzedawała kanapki w wagonie restauracyjnym. Wtedy nie przypuszczali, że ta krótka rozmowa przerodzi się w prawdziwą miłość. „Spytałem: »Co taka piękna dziewczyna robi w tak ciężkiej pracy?«. »Zarabiam na studia, dzisiaj dopiero pierwszy dzień«. Pogadaliśmy jeszcze chwilę, a ona, odchodząc, poprosiła mnie nieśmiało o autograf” mogliśmy przeczytać na łamach biografii „Byłbym zapomniał”.

Artysta dodał, że autograf oczywiście jej podarował, jednakże miał nadzieję, że dostanie coś w zamian. „Edycie, z nadzieją na spotkanie, Cezary Pazura” podpisał się ówcześnie dziewiętnastoletniej Edycie Zając. Poprosił ją także o numer, i chociaż początkowo dziewczyna nie chciała się zgodzić, później ugięła się na prośby adoratora i zapisała mu kontakt do siebie. Jakiś czas po podróży na polskie wybrzeże jej telefon rozbrzmiał. Cezary Pazura zaprosił ją na randkę.

Czytaj także: Marcin Bosak jednego dnia usłyszał dwie skrajnie różne nowiny. Wiadomość o ciąży partnerki pomogła mu przetrwać chorobę

Edyta Pazura, Cezary Pazura, VIVA! 2009

Małżeństwo Cezarego i Edyty Pazurów: „Non stop stawiano nas za zły przykład”

Pierwsze spotkanie poza pociągiem było dla nich naprawdę wyjątkowe. „Bardzo się przygotowywałem do tej randki. Umówiliśmy się przy kasie numer jeden na Dworcu Centralnym. Ale się ta kasa napatrzyła… Kiedy tak czekałem, odniosłem wrażenie, że wszyscy się na coś gapią jak na cud nad Wisłą. Patrzę i ja. Idzie superwysoka dziewczyna i świeci. Idzie sobie w szpilkach, w jakiejś lekkiej kreacji. Włosy podpięte. A we włosach kwiat! Biały! Ten dworzec taki obskurny i to zjawisko. Dech mi zaparło! Oryginalność Edyty polega na tym, że takich dziewczyn jak ona jest coraz mniej. Cicha, skromna, dobrze wychowana” wspominał aktor. Tego dnia dowiedział się, że dziewczyna, która zawróciła mu w głowie, pracowała w Warsie, by zarobić na studia. Ich relacja szybko zaczęła się rozwijać i wkrótce para zaczęła się spotykać. Ślub wzięli dwa lata i jeden dzień od dnia, w którym spotkali się po raz pierwszy, a niewiele później pojawiło się na świecie ich pierwsze dziecko: córka Amelia.

Para później doczekała się jeszcze dwójki dzieci: Antoniego (ur. 2013 r.) oraz Rity (ur. 2018 r.). Chociaż dziś są szczęśliwą rodziną, nie zawsze wszyscy byli im przychylni. Chociaż rodzina Edyty Pazury praktycznie od razu zaakceptowała jej związek ze dużo starszym mężczyzną, media wieszały na nich koty. „Non stop stawiano nas za zły przykład, do tego stopnia, że pseudodziennikarki mówiły o nas, że jesteśmy związkiem patologicznym” wspominał aktor w autobiografii. Wybranka aktora wyznała, że nagła zmiana z anonimowej dziewczyny na partnerkę jednego z najpopularniejszych aktorów była dla niej bardzo trudna. „Patrząc na tamtą 19-letnią dziewczynę z perspektywy 33-latki, nie jestem pewna, czy dziś znalazłabym w sobie, tyle odwagi. Weszłam w związek z nieszablonowym, dużo starszym mężczyzną, bardzo znanym aktorem i jeszcze chciałam zbawić świat. Było ciężko” opowiadała kilka lat temu w rozmowie z VIVĄ!.

Na szczęście dziś tamte historie są zaledwie przeszłością — w tym roku para świętować będzie 15. rocznicę ślubu!

Czytaj też: Ich związek był towarzyską sensacją, życzono im rodziny i stabilizacji. Anna Polony i Edward Linde-Lubaszenko byli zaręczeni