Jedno święto kina, setki tysięcy widzów, niezliczona liczba niespodzianek...
Byliśmy z kamerą na Festiwalu Filmowym w Berlinie. Zobacz relację!
Większość ludzi uwielbia być miło zaskakiwana, jednak codzienność ma tendencję do wypełniania czasu znanymi i zaplanowanymi momentami. Zupełnie inaczej mieliśmy okazję poczuć się przy okazji Berlinale, którego w tym roku dzięki zaproszeniu od Mastercard, mogliśmy być częścią po raz pierwszy… Byliśmy tam z naszą kamerą.
Relacja wideo z Festiwalu Filmowego Berlinale 2019
Od 7 do 17 lutego stolica Niemiec zmieniła się w prawdziwą mekkę pasjonatów dobrego kina. Wszystko za sprawą Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Berlinale 2019, podczas którego wyświetlono ponad 400 filmów. Co ciekawe, na wyjątkowe seanse przygotowane w ramach imprezy, bilet mógł kupić… każdy! To prawdziwy wyjątek w festiwalowym świecie, gdzie udział w większości wydarzeń zarezerwowany jest tylko dla twórców i aktorów występujących na ekranie. Tu było zupełnie odwrotnie. Organizatorzy wyszli do ludzi i na pewno dziś nie żałują tego rozwiązania. Ilość sprzedanych biletów wyniosła ponad 300 tysięcy, a o festiwalu mówiło całe miasto.
Nasz udział w Berlinale miał miejsce dzięki zaproszeniu Mastercard, które tak jak my kocha filmy i obiecujących artystów. Jedna z takich osób, Aleksandra Domańska, towarzyszyła nam w podróży. Ola przyznała, że stolica Niemiec ma w jej sercu specjalne miejsce, a doświadczenie przebywania na tak ważnym czerwonym dywanie, jak ten na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym, jest jedną z tych chwil, którą bez zawahania może nazwać bezcenną.
Jak Berlinale 2019 wyglądało od kulis? Czego dowiedzieliśmy się o samym festiwalu i czym zaskoczyło nas miasto? Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziecie w naszym materiale wideo. Do zobaczenia za rok!