Coś więcej niż muzyka i teatr. Za nami jubileuszowy, 20. Festiwal Kultury Żydowskiej "Warszawa Singera"
To fenomenalne wydarzenie kulturowe zawdzięczamy osobie Gołdy Tencer
To nie był zwyczajny festiwal. Rok 2023 przyniósł wyjątkową 20. rocznicę Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera, która została uczczona imponującą skalą i niezmierzoną energią. Trwający ponad tydzień festiwal stał się prawdziwą ucztą dla duszy i zmysłów. Nie był to jednak jedyny jubileusz w tym roku. Gołda Tencer, ikoniczna twórczyni festiwalu i dyrektorka warszawskiego Teatru Żydowskiego, obchodziła 55-lecie swojej fascynującej kariery artystycznej. Rok 2023 zatrzymał się na chwilę, by przyjrzeć się dorobkowi i znaczeniu dwóch fenomenów kultury żydowskiej, których wspólnym mianownikiem jest niezmierzona pasja i zrozumienie dla dziedzictwa.
20. rocznica Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera
W 2004 roku, kiedy Gołda Tencer z pasją i niebywałą energią oświadczyła: "Kochani, robię wielki festiwal!", czy mogła przewidzieć, że jej wizja przełoży się na jedno z najważniejszych wydarzeń w kulturalnym kalendarzu Polski? Coś, co zaczynało się jako odważny eksperyment, przemieniło się w międzynarodową platformę, gdzie kultura żydowska jest nie tylko eksplorowana, ale i świętowana w całej swojej różnorodności. Od koncertów muzyki klezmerskiej, przez awangardowy teatr, po wystawy sztuki współczesnej i retrospektywy filmowe – program festiwalu wydaje się nie mieć końca.
Nie ma wątpliwości, że festiwal otworzył się w sposób wielce symboliczny. Na deskach Teatru Wielkiego – Opery Narodowej stanęły dwie niesamowite artystki – Noa z Izraela i Anna Maria Jopek. Ich muzyczna harmonia przypominała złożoną, a jednocześnie zrozumiałą tapiserię dziedzictwa żydowskiego, będącej istotą festiwalu. Nie był to jednak jedyny koncert, który zrobił wrażenie. Muzyka różnych gatunków, od jazzu po muzykę klasyczną, popłynęła z różnych zakątków Warszawy, tworząc niezapomnianą atmosferę.
Festiwalowa oferta teatralna była równie bogata - "Pieśni Getta" w reżyserii Gołdy Tencer, "Jentl" w adaptacji Roberta Talarczyka, "Rehab. Wszystkie bitwy Amy Winehouse" według scenariusza i w reżyserii Karoliny Kirsz czy "Podróżnicy" Pawła Mossakowskiego w reż. Gosi Dębskiej, zrealizowany na 55. rocznicę wydarzeń Marca '68. Festiwalowe spektakle obfitowały w różnorodne i często innowacyjne spojrzenia na żydowską kulturę i historię.
Festiwal Singera to więcej niż muzyka i teatr; to również oaza intelektualna. To miejsce, gdzie można poszerzyć swoją wiedzę i zrozumienie kultury żydowskiej. Austriackie Forum Kultury i Synagoga im. Małżonków Nożyków otworzyły swoje sale dla paneli dyskusyjnych, na których znaleźć można było liczne pokolenia naukowców, artystów i zwykłych ludzi pragnących zrozumieć więcej. Były tam również miejsca dla młodszych pokoleń, z warsztatami edukacyjnymi i spotkaniami z artystami.
Gołda Tencer — inicjatorka i twórczyni Festiwalu Singera
Wszystko to wydarzyło się dzięki osobie Gołdy Tencer, która przez 55 lat swojej kariery, nie tylko jako dyrektorka, ale i aktorka oraz reżyserka, odegrała kluczową rolę w popularyzacji kultury żydowskiej w Polsce i za granicą. Dzięki jej nieustannemu zaangażowaniu i wizji, Festiwal Singera stał się jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych roku.
Gołda Tencer, VIVA! 11/2013
Gołda Tencer, z wieloletnim doświadczeniem jako dyrektorka, aktorka i reżyserka, jest bez wątpienia jednym z najważniejszych ambasadorów kultury żydowskiej w Polsce i na świecie. — Jej rolą nie jest tylko zarządzanie teatrem czy organizowanie festiwalu, ale także bycie nieustannym mentorem dla młodych artystów i liderem w społeczności — podkreśla Remigiusz Grzela, kierownik literacki warszawskiego Teatru Żydowskiego. Jej wpływ jest szeroki i daleko idący, jej pasja i energia są inspirujące.
Ostatecznie, oba jubileusze tego roku, zarówno Festiwal Singera jak i 55-lecie kariery Gołdy Tencer, są czymś więcej niż tylko datami w kalendarzu. One są żywym świadectwem tego, jak istotne są dla nas korzenie i dziedzictwo, jak ważne jest to, aby celebrować różnorodność kulturową i społeczną. Są przypomnieniem, że zrozumienie i odwołanie się do własnych korzeni i tradycji są tym, co na końcu łączy nas wszystkich.
Jest to rok, który zostanie w pamięci jako punkt odniesienia dla przyszłych generacji, zarówno w Polsce jak i na świecie. A to wszystko dzięki niewyczerpanej pasji i wizji jednej kobiety oraz festiwalu, który stał się jej życiowym dziełem. Czekamy z niecierpliwością na kolejne rozdziały tej niezwykłej sagi.