Edward Hulewicz
Fot. TVP / Forum
NIEZWYKŁE HISTORIE

Edward Hulewicz był bożyszczem kobiet. Do końca życia żałował, że nie miał dzieci

„Mnie życie rodzinne nie wyszło, bo poświęciłem się estradzie”, mówił

Aleksandra Frankowska 22 listopada 2023 16:51
Edward Hulewicz
Fot. TVP / Forum

Przez lata swojej muzycznej kariery, rozkochał w sobie wiele kobiet, zwłaszcza fanek. Mówiono o nim bożyszcze. Autor takich przebojów, jak Za zdrowie Pań, Siała baba mak, Hej baby, baby zmarł w wieku 84 lat. Jego życie było pasmem muzycznych sukcesów, a on sam zawsze szedł z duchem czasu. Niewiele wiemy za to o jego życiu prywatnym. Co ukrywał przez lata?

ZOBACZ TEŻ: Kim była „Krysta”? Dwie twarze znanej pisarki Krystyny Siesickiej

Edward Hulewicz: kariera

Los obdarzył go niesamowitym głosem, który był jego przepustką do wielkiej kariery muzycznej. Już w szkole średniej założył zespół rockowy Jazz and Song. Na studiach chętnie udzielał się w klubach studenckich, a wraz z zespołem Golderousi wyjechał do Czechosłowacji w prawdziwą trasę koncertową. Przez lata współpracował z Haliną Żytkowiak, Haliną Frąckowiak oraz Januszem Hojanem. Był to czas, kiedy utwór Siała baba mak, stał się niewątpliwie ogromnym przebojem. Następnie grywał z kolejnymi zespołami, co jakiś czas zmieniając osoby w swoim otoczeniu. Chciał więcej, nie lubił stać w miejscu. W latach 70. przyszedł czas na karierę solową. Wówczas wylansował takie przeboje, jak Hej, baby, baby,  Dzięki tobie, Za zdrowie pań, Za to wszystko, co przed nami. Kobiety za nim szalały. Był nie tylko muzycznym idolem, ale też przystojnym, świetnie ubranym mężczyzną. 

Edward Hulewicz Lata 70
Fot. Wojciech Mozdzynski / Forum

„Mam szczęście być obdarzonym silnym i dźwięcznym głosem, który pozostaje taki do dziś, mimo rockowej przeszłości, a więc maksymalnego eksploatowania. […] Do dziś zawodowo bawię się sztuką wokalną, eksperymentując w różnych obszarach muzyki. I robię to, co najbardziej mnie satysfakcjonuje. Bez niepotrzebnej skromności mogę powiedzieć, że z łatwością wykonuję partie tenorowe w oryginalnych tonacjach. I to jest dopiero satysfakcja” - mówił w jednym z wywiadów dla Onetu.

Jego solowa kariera nabrała rozpędu. Koncertował nie tylko w Polsce, ale też w Europie i USA. Nagrał również piosenkę do programu "Sanatorium miłości".

Edward Hulewicz: życie miłosne

O jego życiu miłosnym nie wiemy zbyt wiele. Tylko raz oddał swoje serce kobiecie, z którą stanął na ślubnym kobiercu. Danuta Bester Hulewicz rozkochała go w sobie do szaleństwa. Aktorka oraz kierowniczka produkcji wielu projektów filmowych wydawała się odpowiednią kandydatką na partnerkę na całe życie. A jednak się rozstali. Małżeństwo zakończyło się rozwodem. Dlaczego? Nie wiadomo... Para nie doczekała się dzieci, czego Hulewicz żałował do końca życia. 

Edward Hulewicz, 1970
Fot. Wojciech Mozdzynski / Forum

Edward Hulewicz, 1970 rok

"Jak się człowiek rozwija na scenie, to cierpi na tym rodzina. Mnie życie rodzinne nie wyszło, bo poświęciłem się estradzie. Nie mam dzieci i czasem tego żałuję, ale godzę się z tym, co przynosi los." - mówił w jednym z wywiadów. 

Edward Hulewicz: tajemnica młodego wyglądu

Czy muzyk znalazł przepis na wieczną młodość? Od początku swojej kariery, zawsze zachwycał wizerunkiem. Dobrze i modnie ubrany, nadążał za trendami. Z biegiem lat nigdy się to nie zmieniło. Bardzo o siebie dbał i sam przyznał, że każdego dnia kosztowało go to sporo wysiłku.

"Codziennie biegam, od wielu lat jestem wegetarianinem, nie jadam słodyczy, a najważniejsze - nie stresuję się i robię to, co sprawia mi przyjemność" - mówił.

Rzeczywiście, o jego wegetarianizmie było dość głośno, co w czasach jego młodości wcale nie było popularnym trendem w Polsce. Fanki artysty zawsze widziały w nim ideał mężczyzny, wzdychając do niego na każdym kroku.

CZYTAJ TEŻ: Emil Zatopek: nigdy nie marzył o karierze biegacza i udawał chorego, by nie wziąć udziału w zawodach

"Bez niepotrzebnej skromności powiem, że nie przypominam starszego pana i się nim nie czuję. Ze swadą i żywiołowością profesjonalnego showmana, humorem i dowcipem prowadzę swoje recitale, wciągając do zabawy całą widownię" - podkreślał w Onecie.

Ostatnie chwile Edwarda Hulewicz

W 2021 roku Edward Hulewicz pojawił się na scenie podczas 58. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Wykonał wówczas piosenkę, którą nagrał dla programu "Sanatorium miłości" pt. "Bo życie jedno mam". 

„W popularnym serialu telewizyjnym pt. "Sanatorium miłości" muzycznym motywem przewodnim jest moja piosenka pt. "Bo życie jedno mam" i ją właśnie wykonam w Opolu. Bardzo się cieszę, że wreszcie zaśpiewam coś innego, nie "Za zdrowie pań". Lubię tę piosenkę, ale ileż można ”, zwierzał się w Polskim Radio

Odszedł w hospicjum 4 września 2022 roku, przegrywając walkę z chorobą nowotworową. Był otoczony bliskimi i przyjaciółmi.

Edward Hulewicz, 58. KFPP Opole 2021
Fot. Piętka Mieszko/AKPA

Edward Hulewicz, 58. KFPP Opole 2021

Edward Hulewicz, Gdansk 04.02.2017 r. Charytatywny koncert gwiazd
Fot. Lukasz Dejnarowicz / Forum

Edward Hulewicz, Gdansk 04.02.2017 r. Charytatywny koncert gwiazd

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Spędziliśmy dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Tak mieszka, tak pracuje...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…