Marta Kaczyńska jest szczęśliwą mamą dwóch córek: Ewy i Martyny, oraz ich młodszego braciszka, Stanisława. Jej najstarsza pociecha zdecydowała się wyjechać z kraju, by studiować na renomowanej uczelni we Wschodniej Azji. Młodsza córka odkrywa swoje talenty w hobby, do którego zainspirowała ją mama. Jak wyglądają ich relacje?
Marta Kaczyńska o wychowywaniu córek
Życie rodzinne Marty Kaczyńskiej wydaje się dość skomplikowane: trzech mężów, trójka dzieci z różnych małżeństw. Najstarszą córkę, Ewę (urodzoną w 2003 roku) przywitała na świecie ze swojego pierwszego małżeństwa z Piotrem Smuniewskim. Kilka lat później para postanowiła się rozwieść, a w życiu córki tragicznie zmarłej pary prezydenckiej pojawił się jej kolega ze studiów, Marcin Dubieniecki. Para zdecydowała się na ślub, a wkrótce na świecie przywitali córkę, Martynę (urodzoną w 2007 roku). „Nagle wszystko trafiło na właściwe miejsce. Decyzję o drugim dziecku podjęliśmy świadomie. Chcieliśmy Martynki i mamy ją”, wyznała w wywiadzie dla VIVY! W 2012 roku media obiegła wieść o rozprawie sądowej, na której uznane miało zostać, że ojcem kilkuletniej Ewy był właśnie Marcin Dubieniecki. Niestety i to małżeństwo Marty Kaczyńskiej nie przetrwało. Kobieta przez długi czas była samotną matką.
Marta Kaczyńska przyznała, że wychowanie dzieci było dla niej całym światem, jednak rola matki przejęła całą jej rzeczywistość na lata. „Chciałabym pogodzić obowiązki związane z wychowywaniem córek, z pracą zawodową. Zależy mi na tym, żeby standard życia moich dziewczynek nie pogorszył się, żebym była przy nich, kiedy mnie potrzebują. Wzorzec mamy” mówiła w rozmowie z Krystyną Pytlakowską dla VIVY! Dodała: „To prawda, rosną i mam więcej czasu dla siebie. Nie muszę już Ewie bez przerwy asystować, ale są takie sytuacje, gdy mówi: „Mamo, pouczmy się”. A ja cieszę się, że mogę usiąść obok, przepytać ją z przyrody. Muszę przyznać, że sprawia mi to dużą przyjemność. Z polskiego nie muszę jej pomagać. Wiem, że rodzice chcieliby, żeby moja legitymacja adwokacka nie leżała w szufladzie. Ojciec namawiał mnie do pracy naukowej”.
Obecnie Marta Kaczyńska związana jest z Piotrem Zielińskim. Para w 2018 r. powitała na świecie synka, Stanisława Lecha.
Zobacz także: Przez lata nie mieli kontaktu. Jakuba Gierszała i jego ojca ponownie połączyło jedno spotkanie
Marta Kaczyńska z córkami, Ewą Dubieniecką oraz Martyną Dubieniecką, VIVA! 12/2010
Ewa Dubieniecka zdecydowała się wyjechać z kraju
Lata dojrzewania Ewa Dubieniecka miała przechodzić dość ciężko. Chociaż praktycznie każdy dorastający nastolatek w tym wieku musi uporać się z szalejącymi hormonami oraz często niezrozumieniem, w przypadku córki Marty Kaczyńskiej dochodziło także życie w świetle fleszy oraz tragedia, która dotknęła jej rodzinę. Jak mówiła jej mama, śmierć dziadków, prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony, Marii Kaczyńskiej, zaledwie siedmioletnia wtedy dziewczynka przeszła bardzo ciężko. Trauma, której wtedy doświadczyła, nie opuściła jej na lata. „Psycholog szkolna powiedziała mi, że ona czuje żal i smutek, ale też złość. Teraz jest inna faza. Dziadkowie jej się śnią. Rozmawia z nimi” mówiła jej zatroskana mama. Na jej zdrowiu psychicznym negatywnie odbić miał się także rozpad związku jej rodziców, chociaż wtedy miała zaledwie cztery lata.
Wszystko wygląda na to jednak, że z biegiem czasu Ewa Dubieniecka zaleczyła rany. Zaczęła oddawać się pasjom, w szczególności muzyce z gatunku K-popu, a także tańcowi. Jakiś czas temu media obiegła wieść o tym, że 20-latka zdecydowała się opuścić kraj, by wybrać się na studia za granicą. Jej wyborem miał być uniwersytet Yonsei w Seulu, jedna z najstarszych i najbardziej renomowanych katolickich uczelni w Korei Południowej.
Czytaj także: Jan Lubomirski-Lanckoroński ma dorosłego syna. 19-letni Jeremi bardzo poważnie traktuje rodzinne obowiązki
Martyna Dubieniecka stanęła w obronie mamy
W 2018 r. Głośno się zrobiło o młodszej córce Marty Kaczyńskiej, gdy w wieku zaledwie 11 lat zaciekle broniła swoją mamę przed… internetowymi hejterami. Gdy po swojej uroczystości ślubnej córka pary prezydenckiej podzieliła się z obserwatorami zdjęciami, w komentarzach rozpętała się burza. Krytykowano ją głównie za niepodążanie za swoimi tradycjonalistycznymi wartościami, które propaguje. Wtedy w sekcję komentarzy wkroczyła jej młodsza córka. „Niech pani się zajmie swoim życiem i jeśli Pani się coś nie podoba, to proszę nie komentować” miała pisać. Nie dała się także zaczepkom, którymi inni internauci atakowali samą dziewczynkę.
Marta Kaczyńska dba o prywatność swojej rodziny, więc o jej młodszej córce nie jest wiadomo zbyt wiele. Jednak za zasługą mediów społecznościowych, których używa, wiadomo jest, że pasją 16-letniej dziś Martyny jest jazda konna, a konkretniej skoki przez przeszkody. Jej mama od lat także uwielbia konie, czego dowodem mogą być zdjęcia tych zwierząt, które regularnie udostępnia na swoim profilu na Instagramie, oraz to, że często kibicuje córce z trybun. Na zawodach, w których udało jej się wygrać trofeum, widziany był także jej ojciec, Marcin Dubieniecki.
Czytaj także: Gdy straciła tatę, pierwsze kroki skierowała do stajni. Dwa lata wcześniej Grzegorz Ciechowski kupił jej własnego wierzchowca
Marta Kaczyńska i Marcin Dubieniecki z córkami, VIVA! 12/2010
