Reklama

Już za dwa i pół miesiąca do polskich kin trafi nowy film Patryka Vegi. Polityka jeszcze nawet nie jest do końca zmontowana, ale miłośnicy kina i przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych już wypowiadają się na jego temat. Reżyser twierdzi, że władze Prawa i Sprawiedliwości wykradły scenariusz obrazu. Być może to dlatego Jarosław Kaczyński postanowił ostrzec widownię przed nadchodzącą premierą? Vega już mu odpowiedział, a przy okazji zdradził ważny szczegół produkcji.

Reklama

Kaczyński komentuje film Vegi

Kilka dni temu podczas XIV Zjazdu Klubów Gazety Polskiej prezes Prawa i Sprawiedliwości wyraził zaniepokojenie i oburzenie filmem Polityka, który nakręcił Patryk Vega. Mamy z nim zobaczyć kulisy pracy sejmu, senatu, itd… „Mamy do czynienia z coraz wyraźniej pokazywanym - pewnie państwo słyszeli o zapowiedziach filmu Vegi - hejtem, czy przygotowaniem do takiego wielkiego hejtu, wielkiego ataku na zasadzie, że nie liczą się żadne fakty, albo są wykorzystywane w sposób instrumentalny do uogólnień, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistości", mówił Jarosław Kaczyński. „W Polsce funkcjonuje mechanizm wmawiania ludziom, że dzieje się coś złego i za tym wszystkim stoi PiS. A często personalnie ja”, dodał dalej.

Prezes rządzącej partii przyznał także, że w szeregach PiSu jest kilka osób, która mają coś na sumieniu. Ale Jarosław Kaczyński uważa, że zawsze wyciąga konsekwencje. „Tylko my tych grzeszników karzemy tam, gdzie jest to możliwe, w ramach statutu partii”, mówił polityk.

Andrzej Grabowski zagra Jarosława Kaczyńskiego, a Marcin Bosak Mateusza Morackiego

Na odpowiedź Patryka Vegi nie trzeba było długo czekać. „Dzień dobry panie prezesie. Tak, macie się czego bać, bo jak sam pan powiedział, politycy nie są aniołami i ja to właśnie pokazuję w moim filmie. Widzę, że bardzo wnikliwie zapoznał się pan ze scenariuszem filmu „Polityka” - chciałbym podkreślić - ze scenariuszem wykradzionym. Cieszę się, że odnosi się pan do filmu, ale według mojej wiedzy film ten jest jeszcze nieskończony, bo wciąż nad nim pracujemy”, powiedział twórca w filmie opublikowanym na swoim Facebooku.

W materialne wideo pokazano także kadr z przygotowywanego filmu Vegi, w którym widać, że w rolę Jarosława Kaczyńskiego wcielił się Andrzej Grabowski. Kilka godzin temu reżyser nagrał kolejny film, w którym zwraca się tym razem do premiera. Mateusz Morawiecki krytykował ostatnio aktorów i gwiazdy, które głośno mówią, że nie podoba się im Polska rządzona przez PiS. „Panie Premierze. Premierzy robią swoje, a ja robię swoje. Jestem niezależny i robię filmy, które mogą się politykom nie podobać”, powiedział Vega w filmie opublikowanym w sieci. Pokazał też fragment, po którym widać, że Mateusza Morawieckiego zagra Marcin Bosak.

Charakteryzacje aktorów robią wrażenie! Macie podobne zdanie?

Reklama

screen z Facebooka Patryka Vegi
Reklama
Reklama
Reklama