KRÓLEWSKIE ŻYCIE

Strzały, próba porwania, wybuch na jachcie. Najgłośniejsze zamachy na Elżbietę II i jej bliskich

Mroczne tajemnice brytyjskiej rodziny królewskiej

Ksenia Krasko 26 sierpnia 2022 13:45

Mimo że brytyjska rodzina królewska ma wielu fanów na całym świecie, to nie wszyscy są zwolennikami królowej Elżbiety II i jej bliskich. Niektórzy jednak krytykują monarchię wyłącznie za pomocą słów, inni z kolei wolą działać... w najgorszym tego słowa znaczeniu. Royalsi niejednokrotnie byli celem terrorystów, ekstremistów lub po prostu chorych psychicznie przestępców. Oto najgłośniejsze próby zamachów na członków rodziny królewskiej.

Zamachy na Elżbietę II i księcia Filipa

W 1970 roku Jej Wysokość i książę Edynburga przebywali z oficjalną wizytą w Australii. Para podróżowała pociągiem z Sydney do Orange, i właśnie ten fakt chcieli wykorzystać napastnicy. Na torach umieszczono ogromną belkę, w taki sposób, aby pociąg się wykoleił. Prawdopodobnie sprawcy dokładnie obliczyli, z jaką prędkością powinien jechać pociąg, jednak maszynista z jakiegoś powodu zwolnił, dzięki czemu zauważył przeszkodę i nikt nie ucierpiał. Osób odpowiedzialnych nigdy nie odnaleziono, a o całym zdarzeniu przez długi czas nie mówiono, aby reputacja Australii nie ucierpiała. Była to jedna z pierwszych prób zamachu na brytyjską monarchię.

Książę Karol również przeżył chwile grozy w Australii. Podczas oficjalnej wizyty w Sydney w 1994 roku, gdy przemawiał na scenie, niespodziewanie oddano w jego kierunku dwa strzały. Ochroniarze następcy tronu natychmiast zareagowali, a Karolowi nie się nie stało. Napastnik, 24-letni wtedy David Kang, użył tzw. ślepych nabojów. Okazało się, że mężczyzna chciał zwrócić uwagę na problem miejscowych uchodźców. Został skazany za chuligaństwo, a obecnie mieszka w Australii i jest prawnikiem.

Kolejny zamach na królową Elżbietę II przeprowadzono 13 czerwca 1981 roku, w dniu tradycyjnej ceremonii Trooping the Colour. Jechała konno na czele parady, kiedy nagle z tłumu zebranych wokół widzów padły strzały. To przestraszyło nie tylko Jej Królewską Mość, ale i jej konia, który o mało nie zrzucił monarchini na ziemię. Udało jej się uspokoić zwierzę, a sprawcę natychmiast zatrzymano. Był to 17-letni wówczas Marcus Sarjeant, który twierdził, że nie chciał zrobić królowej krzywdy, ale po prostu „chciał być sławny”. Jego los jest nieznany. Co ciekawe, po incydencie Elżbieta II kontynuowała paradę, jakby nic się nie stało.

Przeczytaj także: Królowa Wiktoria: czy wymagająca i surowa monarchini mogła być dobrą matką?

Królowa Elżbieta II na Trooping the Colour, 13 czerwca 1981 rok

Królowa Elżbieta II, parada Trooping the Colour, 13 czerwca 1981 rok
Fot. Tim Graham Photo Library via Getty Images

W marcu 2018 roku służby Nowej Zelandii po raz pierwszy przyznały się do ukrywania zamachu, do którego doszło w październiku 1981 roku podczas oficjalnej wizyty Elżbiety II i księcia Filipa w mieście Dunedin. Dokumenty, które do niedawna były utajnione, wskazują, że 17-letni wtedy Christopher Lewis ukrył się w jednym z budynków, którego okna wychodziły na trasę przejazdu królowej i jej męża. Nastolatek oddał kilka strzałów w kierunku królewskiej pary, ale chybił. Policja przekonała wtedy mieszkańców i dziennikarzy, że nietypowy huk to odgłos przewracającego się znaku drogowego.

Ta historia nie była zamachem na życie Elżbiety II, ale wciąż się o niej mówi, a wątek ten wykorzystano w jednym z odcinków serialu The Crown. 9 lipca 1982 roku bezrobotny malarz pokojowy Michael Fagan ominął strażników Pałacu Buckingham i systemy bezpieczeństwa, aby... porozmawiać z królową. Zakradł się do jej sypialni i spędził tam dziesięć minut. Nie wiadomo, jak rozwinęłaby się ta nietypowa sytuacja, gdyby nie lokaj Paul Whybrew, który zajrzał do pokoju Elżbiety II i wyprowadził intruza do spiżarni, po czym oddał go w ręce policjantów. Fagan nie został za to skazany, chociaż później miał kłopoty z prawem.

Zobacz także: Wielka Brytania. Adelaide Cottage, czyli nowy dom księżnej Kate i księcia Williama

Królowa Elżbieta II w Melbourne, 1981 rok

Królowa Elżbieta II, Melbourn, Australia, 1981 rok
Fot. Anwar Hussein/Getty Images

Porwanie księżniczki Anny, córki Elżbiety II

To zdarzenie wstrząsnęło Brytyjczykami. 20 marca 1974 roku księżniczka Anna i jej pierwszy mąż, Mark Phillips, wracali do pałacu. Gdy byli już w pobliżu bramy wjazdowej, królewską limuzynę podciął biały Ford Escort. Sprawca, Ian Ball, namówił Annę, aby wysiadła z samochodu, grożąc, że zastrzeli ją, jeśli się nie posłucha.

Niedoszły porywacz postrzelił świadków zdarzenia, którzy próbowali pomóc córce Elżbiety II – ochroniarza Jamesa Beatona, kierowcę Alexa Callendera i dziennikarza Briana McConnella. Jak mówią, księżniczkę uratował przypadkowy przechodzień, bokser Ron Russell. Ogłuszył napastnika i trzymał go aż do przyjazdu policji. W trakcie śledztwa ujawniono, że Ball liczył na pokaźny okup za życie Anny. Został uznany za niepoczytalnego i obecnie przebywa w klinice dla szczególnie niebezpiecznych przestępców.

Czytaj również: Królowa Holandii chciała ratować córkę. Stworzyła „Rasputina w spódnicy”

Księżniczka Anna odwiedza w szpitalu rannego ochroniarza, 1974 rok

Księżniczka Anna i jej ochroniarz, porwanie księżniczki Anny, 1974 rok
Fot. Central Press/Hulton Archive/Getty Images

Księżniczka Anna z mężem Markiem Phillipsem, 1975 rok

Księżniczka Anna, Mark Phillips
Fot. Tim Graham Photo Library via Getty Images

Śmierć lorda Louisa Mountbattena

Lord Louis Mountbatten był pierwszym członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej, który zginął w wyniku przeprowadzonego zamachu. Wujek księcia Filipa stracił życie latem 1979 roku, po wybuchu bomby na jego jachcie. Oprócz lorda, zginęły jeszcze dwie osoby, w tym jego mały wnuk. Do ataku przyznała się organizacja IRA, a nieco później służby zatrzymały sprawcę. Skazano go na dożywocie.

Czytaj też: Lord Louis Mountbatten zginął w zamachu na łodzi. Jak wyglądały jego ostatnie chwile?

Lord Louis Mountbatten, 1965 rok

Lord Louis Mountbatten
Fot. Keystone/Hulton Archive/Getty Images

Zamachy na członków brytyjskiej rodziny królewskiej

W ostatnich latach udaremniono co najmniej dwa kolejne zamachy na royalsów. W 2015 roku Siły Zbrojne Jej Królewskiej Mości zlikwidowały w Syrii bojownika zakazanej organizacji terrorystycznej ISIS, który miał planować ataki w Londynie. Celem jednego z nich mieli być książę Karol i jego żona, księżna Camilla. W 2017 roku obawiano się o bezpieczeństwo księcia George’a, syna księżnej Kate i księcia Williama. Wtedy w brytyjskich mediach pojawiły się doniesienia, że służby specjalne przechwyciły podejrzane wiadomości, które miały sugerować planowanie zamachu na jego życie. Na szczęście, udało się temu zapobiec. 

Wideo

Bogna Sworowska o pracy w modelingu kiedyś i dziś…

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.