WIDEO VIVY.PL

Gaja i Teofil to już nastolatki. Reni Jusis czule o dzieciach: „Do nich należy świat!”

Czy odziedziczyły pasję muzyczną po mamie?

Rafał Kowalski 8 marca 2023 09:59

Był rok 2010, gdy Reni Jusis została mamą po raz pierwszy. Wtedy na świat przyszedł jej syn Teofil. Dwa lata później wokalistka wraz z byłym partnerem Tomaszem Makowieckim doczekali się kolejnego dziecka – tym razem córeczki. Dziewczynka otrzymała oryginalne imię Gaja. Dziś rodzeństwo wchodzi w nastoletni świat, a ich mama opowiedziała nam przed kamerą VIVY.pl, czy jej pasja do muzyki przeszła na dzieci.

Reni Jusis o dorastających dzieciach

Teofil ma już 13 lat, Gaja 11. Ich mama Reni Jusis wybrała się niedawno w podróż, w której towarzyszyły jej kamery Azji Express. Kiedyś – po porodzie córki – wokalistka nie była w pełni gotowa wrócić do fanów. Dziś jest w zupełnie innym miejscu w życiu. „Dziś moje dzieci są już nastolatkami, same potrzebują więcej przestrzeni na swój rozwój. Jednocześnie więc pojawił się czas na moje pasje. Cieszę się, że są już w wieku, w którym i ja mogę się spełniać”, opowiedziała VIVIE.pl.

Co słyszała od nich przez telefon? „Dopingowały mnie, mówiły: „Mamo, biegnij do końca, nie poddawaj się”. Nie ukrywam, że mocno mnie to wzruszało. To wsparcie bardzo mi pomagało”, wyznała nam Reni.

Rafał Kowalski z VIVY.pl zapytał też, czy Gaja i Teofil mają w sobie też pasję do muzyki. „Interesuje ich coś zupełnie innego, szukają swojej drogi w życiu. Jestem mamą wspierającą, staram się dawać dzieciom przestrzeń. Ich świat jest zupełnie inny, niż nasz, ale jestem pod wrażeniem tego, jak można pozytywnie wykorzystywać wszystkie narzędzia, które mamy. Do naszych dzieci należy świat i będziemy się od nich wiele uczyć”, podsumowała pięknie dumna mama.

Zobacz też: Nigdy nie ujawniła, kto jest jego ojcem. Tak Dorota Stalińska mówiła o relacji z synem Pawłem

Reni Jusis z dziećmi - zdjęcia archiwalne

Reni Jusis o macierzyństwie

Przypomnijmy, że w archiwalnym wywiadzie w podcaście Tak MAMY! artystka tak opowiadała o odnajdowaniu się w codzienności po narodzinach córki. „Po drugim porodzie nie wyszłam z domu prawie przez miesiąc. To był luty, były straszne mrozy, wyjście z dzieckiem nie było nawet możliwe. Jeszcze stali paparazzi pod moim domem, bo bardzo chcieli zrobić mi to pierwsze zdjęcie. To też mnie bardzo obciążyło psychicznie”, słuchaliśmy. „Starsze dziecko wysyłałam z babcią albo z tatą na spacer, a ja spędziłam te trzy tygodnie w domu, otwierając okno i wietrząc pokój. Nie byłam w stanie stawić czoła światu. Nie unosiłam tego. Jakiekolwiek wybory mnie osłabiały”, dodawała z przejęciem Reni Jusis.

ZOBACZ TEŻ: Karolina Szostak z mamą Marylą: „Zamieniłyśmy się rolami. Kiedyś mama bardzo dbała o mnie. Teraz ja tak samo dbam o nią"

Powrót do pracy też nie był najłatwiejszy. „Wydawało mi się, że dzieci będą mi przeszkadzać w karierze. Od kiedy przyszły na świat moje dzieci, strasznie trudno jest mi usłyszeć moje myśli. Kiedyś byłam autorką swoich płyt w 100 proc., teraz pracuję w zespole”, słuchaliśmy. Dziś wokalistka może skupiać się nie tylko na czasie spędzanym z ukochanymi córką i synem, ale też pracować nad nową muzyką.

Co jeszcze nam zdradziła w trakcie wywiadu wideo? Poznajcie kulisy Azji Express i zobaczcie naszą rozmowę. 

Reni Jusis, VIVA!, 2008

Reni Jusis

Reni Jusis, Viva! grudzień 2008
Fot. Piotr Porebsky/METALUNA

Wideo

Za nami 25 lat tworzenia magazynu VIVA!. Tak wraz z gwiazdami zapamiętaliśmy ten wyjątkowy czas

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARINA ŁUCZENKO-SZCZĘSNA o macierzyństwie, życiu „żony czekającej”, artystycznych planach oraz recepcie na miłość i szczęście. Plus niezwykła sesja w Dubaju. DOROTA POMYKAŁA:  laureatka FF Tribeca 2022 w Nowym Jorku, zdobywczyni Orła 2023 za najlepszą główną rolę kobiecą. Kobieta enigma. Przed nami odsłania swoją duszę. KRZYSZTOF ZANUSSI: mistrz kina moralnego niepokoju wyznaje: „Tych filmów już nie nakręcę…”.  MIKA URBANIAK: wychowana przez dwójkę legendarnych artystów – Urszulę Dudziak i Michała Urbaniaka wbrew pozorom nie miała życia usłanego różami…