Szóstego maja obchodziłby swoje 71 urodziny. Wciąż trudno pogodzić się z jego stratą. Zbigniew Wodecki zmarł cztery lata temu. O wybitnym muzyku fanom na zawsze będzie przypominała jego wyjątkowa twórczość. W rocznicę urodzin artysty Piotr Gąsowski w osobistym wpisie wspomniał przyjaciela. Aktor pokazał zdjęcie z domowego archiwum, na którym pozuje wraz ze Zbigniewem Wodeckim. Z tym kadrem wiąże się pewna historia.
Piotr Gąsowski wspomina Zbigniewa Wodeckiego w rocznicę urodzin artysty
Zbigniew Wodecki był wspaniałym artystą, ale przede wszystkim dobrym człowiekiem. Zawsze uśmiechnięty, serdeczny, rozśpiewany…. Przyciągał do siebie ludzi. Artystę w osobistym wpisie wspomina teraz Piotr Gąsowski. Aktor w poruszającym poście opisał jedną z ich wspólnych podróży na Florydę i pokazał fotografię z domowego archiwum. Widzimy na niej uśmiechniętych artystów, którzy pozują do zdjęcia w kąpielówkach. Jaka historia łączy się z tym kadrem?
„Uwielbiam te zdjęcia... Floryda, Pompano Beach, w przerwie naszej amerykańsko-kanadyjskiej trasy koncertowej... Zbysiu, Rozi, Darek i ja...Byliśmy tacy radośni i szczęśliwi... To był pomysł Zbyszka, żeby kupić te kąpielówki w plażowym sklepie i zrobić sobie wspólne zdjęcie! To był cały Zbyszek!", zaznaczył Piotr Gąsowski.
Zobacz: Zbigniew Wodecki: „Żyj tak, jakby każdy następny dzień był ostatnim”

Zbigniew Wodecki w sesji VIVY! z 2016 roku
,,Dowcipny i z dystansem do siebie i do życia.💪A te jego „amerykańskie” kąpielówki... ciągle mam w szufladzie! Zapomniał je wziąć z domu naszych wspólnych przyjaciół , Miry i Jurka , na Florydzie , a ja z kolei byłem tam znowu parę miesięcy później, więc zabrałem je do Polski... I najpierw zapomniałem je Zbysiowi oddać a potem...nie zdążyłem mu ich oddać... 😢Dzisiaj Zbysiu kończyłby 71 lat... A my cały czas wspominamy i tęsknimy...I kochamy... Zbysiu.. ”, zakończył aktor.
W komentarzach fanom trudno było ukrywać swoje wzruszenie. Niektórzy dzielili się własnymi wspomnieniami związanymi ze Zbigniewem Wodeckim. Wszyscy zgodnie przyznają, że muzyk na zawsze będą go pamiętać uśmiechniętego i życzliwego dla innych.
„Serce nadal krwawi, że Go już nie ma wśród nas. Ale pozostawił po sobie cudowna muzykę”, „Kiedyś widziałam Pana Zbyszka w Gdyni. Szedł sobie, czytał książkę (niestety nie wiem jaką) i śmiał się sam do siebie na głos. Mialam wtedy 20lat on 40 i bardzo mi się podobało, ze starszy pan😂😂może być tak wyluzowany. Takie wspomnienie sprzed 31lat”, „Wspomnienia one nam pozostają ❤️ szkoda panie Zbyszku zostawił pan nas zbyt szybko...”, czytamy we wpisach internautów pod postem Piotra Gąsowskiego.
Zobacz: Jak brzmiały ostatnie słowaZbigniewa Wodeckiego? Padło poruszające zdanie...
Zbigniew Wodecki i Piotr Gąsowski w 2002 roku

