Od 20 lat tworzy telewizję TVN. To jego pasja. Z Edwardem Miszczakiem, dyrektorem programowym TVN, rozmawiamy o tym, co podoba się polskim widzom i dlaczego chcemy oglądać gwiazdy, które muszą w Azji przeżyć za dolara. Zapraszamy do obejrzenia naszego video!
Edward Miszczak o gwiazdach telewizji i widzach
Jeśli chodzi o show to wolimy polskie wersje światowych programów, ale już seriale powinny być osadzone w naszych realiach – tak uważa Edward Miszczak, który od 20 lat sprawdza, co podoba się polskiej publiczności przed telewizorami. W wywiadzie dla magazynu VIVA! mówił ostatnio:
„Magda Gessler jest fenomenem. Jej »Kuchenne Rewolucje« zawsze mają swoją wierną widownię. Wiele osób mnie pyta: »Dlaczego?«. Być może własna restauracja jest marzeniem wielu Polaków. Żona chciałaby, ale mąż wie, że nie wystarczy pieniędzy i oboje widzą w tym programie to, co chcą zobaczyć. Ta sama Magda Gessler w tercecie z Anną Starmach i Michelem Moranem gra zupełnie inaczej. A proszę zobaczyć, co równocześnie stało się z Polakami…”.
– Rozgotowali się. A najpierw dzięki Panu się roztańczyli. Teraz Pan ich wyśle do Azji?
„A teraz zachęcamy do wyjazdów. Zresztą robiliśmy to już wcześniej, chociażby w »Agencie«. »Agent« był naszą próbą przed »Big Brotherem«. Okazało się, że budził tylko emocje pozytywne, »Big Brother« – kontrowersyjne, ale to on zmienił telewizję. Dziś pracujemy nad nowymi projektami. Jesteśmy po ogromnym sukcesie serialu »Diagnoza« – naszego najnowszego dziecka z Mają Ostaszewską i z innymi nieoczywistymi gwiazdami. Wokół TVN kręci się cały aeropag artystów, którzy, jeśli mamy fajną ofertę, to przychodzą i z nami pracują. Telewizja się zmienia, a my wciąż się jej uczymy. Ja też. Długo szukałem pracy, ale znalazłem fajną”.
– Ogląda Pan wszystkie programy?
„Oglądam. To jest moja praca, moja miłość, moje szaleństwo”.
Zobacz też: Wojciechowska, Rusin, Urbański, Janiak... Stacja TVN kończy 20 lat. Zobaczcie stare zdjęcia gwiazd!
