Niecałe 3 miesiące – tyle Dorota Szelągowska była w 2006 roku prowadzącą Pytanie na śniadanie. I choć dziś niewiele osób o tym pamięta, gwiazda HGTV wspomina, że to trudne dla niej doświadczenie bardzo ją zbudowało. O wspomnieniach związanych z TVP i nowym programie, zapytaliśmy bohaterkę naszej najnowszej okładki podczas sesji zdjęciowej.
Dorota Szelągowska o programie „W Polskę” i „Pytaniu na śniadanie”
Dorota Szelągowska i Tomasz Kin witali wspólnie widzów TVP przez kilka tygodni wspólnej pracy. Pytanie na śniadanie od lat ma wielu wiernych fanów, ale dla architektki była to stresująca praca. Dlaczego? „Po pierwsze program telewizyjny na żywo wykańczała mnie kompletnie. Po drugie Pytanie na śniadanie to jest gazeta, w której jest wszystko. Przechodzenie od tematu do depresji do tego, jak wyciskać pryszcze to nie jest dla mnie. […] Brałam propozycje takie jak te i wszystkie były ważne, fantastyczne i zbudowały tę mnie, którą jestem dziś”, zdradziła nam gwiazda.
Przy okazji zapytaliśmy Dorotę Szelągowską o to, czy przygotowuje jakiś nowy telewizyjny projekt. Okazuje się, że tak! Prezenterka zapowiedziała, że tak wymagającego formatu jeszcze nie prowadziła. „Najbliższe plany są takie, że ruszamy z całkiem nowym programem W Polskę. Zaraz otwieramy castingi. Będzie piękny, wielki projekt – już zacieram ręce, bo będziemy remontować grubo, z ogromnym rozmachem i nie tylko w największych miastach Polski”, opowiedziała przed kamerą VIVY.pl Dorota Szelągowska. Mamy nadzieję, że koronawirus nie pokrzyżuje planów gwiazdy, która udzielała nam wywiadu jeszcze przed ogłoszeniem epidemii.
Dorota Szelągowska zdradziła też naszemu dziennikarzowi, że… to pierwszy wywiad, które udzieliła w bieliźnie! Jak do tego doszło? Obejrzyj naszą rozmowę do końca!
