Aktorka, ale przede wszystkim matka. Piękna i mądra. Zgasła zdecydowanie za szybko... W tym roku od śmierci Anny Przybylskiej minie 6 lat. Zmarła 5 października 2014 roku. Osierociła trójkę dzieci: Oliwię, Szymona oraz Jasia. Na zawsze pozostanie jednak w sercach zarówno ich, jak i fanów...
Oliwia Bieniuk o relacji z mamą
Oliwia Bieniuk nie ukrywa, że o mamie myśli każdego dnia. Nie rozmawia z nią jednak, mimo że brakuje jej porady i wsparcia. Dlaczego?
„Choć wierzę w Boga, ale nie mam takiego przeświadczenia, że można rozmawiać z tymi, którzy już odeszli. Codziennie jednak o niej myślę. I o tym, czy pochwaliłaby moje decyzje. Teraz bardzo potrzebne mi będzie wsparcie, bo przecież zaczęłam klasę maturalną, a potem będę się starała dostać do szkół aktorskich w Warszawie, Krakowie, Łodzi czy Wrocławiu. Wiem, że egzaminy są ciężkie i że jest dużo chętnych. Ale najważniejsze to myśleć pozytywnie. Teraz już rozumiem, co to znaczy, bo jestem dojrzalsza niż na przykład pięć lat temu. Dużo zrozumiałam. I czuję o wiele większą odpowiedzialność za to, co robię”, zwierzyła się w intymnej rozmowie z Krystyną Pytlakowską.
I dodała, że mama przekazała jej przed śmiercią kilka ważnych rad.
„Zawsze powtarzała, że mam być mądra i rozsądna. I żebym nie ulegała porywom chwili i nie podejmowała pochopnie decyzji. Tak zresztą cały czas mnie wychowywała. Ale nie zostawiła mi żadnego pamiętnika czy dziennika. Szkoda”, podkreśliła.
A my przypominamy wyjątkowe sesje Ani Przybylskiej z dziećmi. Tak pozowała przed obiektywem VIVY!
