Podczas lotu samolotem dość popularne stało się nakładanie masek w płachcie, które w założeniu mają odżywić skórę oraz sprawić, by nie wyglądała na zmęczoną po podróży. Mimo że maski są świetne dla cery, to czy podczas lotu są bezpieczne?
Jak lot samolotem wpływa na skórę?
Wszelkie wątpliwości na łamach portalu POPSUGAR rozwiała dr Tatiana Lapa, właścicielka kliniki estetycznej w Londynie, która posiada bogate doświadczenie w dziedzinie zabiegów nieinwazyjnych. Jak zaznacza specjalistka, w trakcie lotu skóra jest narażona na wysuszenie, ponieważ podczas podróży samolotem ciśnienie na pokładzie jest dużo niższe niż na lądzie. Takie warunki na skórę działają jak próżnia, wysysając wilgoć z naskórka. Dodatkowo klimat w samolocie sprzyjają rozwojowi zarazków.
Pielęgnacja skóry twarzy podczas podróży
Mimo że maski mają działanie nawilżające, warto wziąć pod uwagę zarazki, które poprzez maseczkę zostaną przeniesione na skórę twarzy - powodując wypryski. Dlatego jeśli Twoja cera jest przesuszona i czujesz potrzebę nałożenia maski w płachcie, zadbaj, aby jej aplikacja była higieniczna. Warto także nie przetrzymywać jej zbyt długo na skórze, dlatego zdejmij ją po 20-30 minutach.
Mimo wszystko według doktor Tatiany podczas lotu lepiej nałożyć po prostu krem regenerujący, który podczas podróży lepiej się sprawdzi, ponieważ wchłonie się w skórę.

Kremy regenerujące idealne na podróż: 1. Krem do twarzy Super Aqua Cell Renew Snail Cream, MISSHA, 155 zł; 2. Nawilżający krem do twarzy DayWear, Estée Lauder, 119 zł; 3. Rewitalizująco-Nawilżający krem do twarzy na dzień, Dr Irena Eris, 89 zł.