LVMH to największy koncern produkujący dobra luksusowe na świecie. Należą do niego takie marki jak Dior, Louis Vuitton, Givenchy, Celine, Fendi czy Tiffany&Co. Wczoraj, ze względu na pogarszającą się sytuację z pandemią koronawirusa i coraz większą liczbą zachorowań we Francji, zarząd firmy podjął decyzje o tym, by w fabrykach produkujących kosmetyki zamiast perfum wytwarzać teraz żele antybakteryjne.
LVMH pomaga w walce z koronawirusem we Francji
Produkcja żeli antybakteryjnych już ruszyła i władze koncernu zapewniają, że pierwsze dostawy dotrą do szpitali nawet w tym tygodniu. Na pomoc może liczyć aż 39 placówek.
Żele będą dostarczane za darmo do instytucji medycznych, można przeczytać w oświadczeniu.
W Polsce żele antybakteryjne produkuje Orlen. Na razie większość z nich trafia do szpitali, ale część jest już także w sprzedaży. Na razie koszt 5 l opakowania to 95 zł. Ale po fali niezadowolenia, która pojawiła się w internecie firma oświadczyła, ze wprowadzi także mniejsze i tańsze warianty.
Jak polskie firmy wspomagają walkę z koronawirusem?
Firma produkując meble i dodatki do domu pod szyldem Salony Agata przekazała na rzecz walki z koronawirusem 1 mln złotych. Ma być on przeznaczony na zakup sprzętu medycznego.
Wszyscy, zarówno nasi pracownicy, klienci oraz ich rodziny - stoimy w obliczu nowej, trudnej sytuacji i nie wiemy, co przyniesie nam przyszłość, powiedział Grzegorz Przondziono, prezes spółki Agata.
Z kolei polski producent ubrań sportowych, 4F, poinformował, że przekaże aż 20% obrotów ze sklepu internetowego na ten sam cel. Dodatkowo marka przekazała także 300 par gogli dla pracowników warszawskiego szpitala MSWiA, który został przekształcony w największy szpital zakaźny w Polsce.
Od dzisiaj zmienia profil i zaczyna szyć fartuchy, ochraniacze na buty. Przygotowują się też do szycia maseczek. Brawo! Oby w ślad za nimi poszły kolejne firmy!
