Anna Lewandowska od pewnego czasu nosiła bardzo długą grzywkę, lekko zasłaniającą jej oczy. Fanom takie uczesanie nie bardzo się podobało – pisali to w komentarzach na Instagramie trenerki. W końcu gwiazda uległa i zdecydowała się na cięcie. Wróciła do swojego klasycznego looku.
Anna Lewandowska z grzywką i bez grzywki
„Mówiliście ostatnio, że moja grzywka jest za długa, także Marylka uratowała mnie ponownie i grzywka powróciła do normalnej długości. Może być? Czy lepiej bez grzywki?” zapytała fanów. Przy okazji pokazała zdjęcia z zaczesaną do góry grzywką.
Jak Wam się podoba w wersji bez grzywki? Poniżej zobaczycie ujęcie tuż przed tym, jak nożyczki poszły w ruch!
A jak teraz wygląda Ania? Wróciła do klasycznego looku z długą, ale nie za długą grzywką. I to jest chyba najlepszy wariant – wygląda w nim doskonale, a do tego taka grzywka nie przeszkadza w treningach!
Za fryzurę odpowiedzialna jest jak zawsze Marylka Duda z Duda Hair Design, która strzyże także Roberta Lewandowskiego. Pamiętacie jego wygoloną we wzór fryzurę? To także jej dzieło!
