Winnie Harlow jest 23-letnią modelką, o której zrobiło się głośno w 2014 roku, kiedy to znalazła się w gronie czternastu finalistów amerykańskiej edycji Top Model. Już gdy była dzieckiem zdiagnozowano u niej przewlekłą chorobę skóry, bielactwo. To własnie przez nią była dręczona przez rówieśników, którzy nazywali ją „krową” i „zebrą”. Przykre doświadczenia sprawiły, że wielokrotnie zmieniała szkoły, a nawet rozważała popełnienie samobójstwa.
Na szczęście teraz choroba Winnie nie przeszkadza, a nawet... jest jej atutem! Obecnie to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i rozchwytywanych modelek na świecie. W ostatnich dniach gości na festiwalu filmowym w Cannes i zachwyca zgromadzonych!
14 maja na premierze filmu „BlacKkKlansman” skradła szczególną uwagę fotoreporterów, dzięki swojej inspirującej stylizacji. Pokazała się w sukni Ralph & Russo w odcieniu mocnej zieleni, która w piękny sposób kontrastowała z jej skórą. Odważne wycięcie odsłoniło jej długą nogę dotkniętą chorobą. Dla równowagi zdecydowała się na lekki makijaż - postawiła jedynie na grafitową kreskę i doczepione rzęsy, natomiast na dolnej powiece zwracał uwagę żywy kolor pasujący do kreacji. Policzki zostały muśnięte rozświetlaczem, dzięki czemu skóra wyglądała promiennie i świeżo. Podoba Wam się w takim wydaniu?
