Nikt nie spodziewał się tak nagłego powrotu na scenę muzyczną Lany del Rey. Piosenkarka po dwóch latach nieobecności wróciła w wielkim stylu. Dwa dni temu w sieci pojawiła się jej nowa piosenka o tytule „Love” a już kilkanaście godzin później klip do utworu.
Teledysk zapowiada czwartą płytę piosenkarki. Jest utrzymany w dobrze znanym dla fanów Lany stylu retro. Wyblakłe kolory, stare samochody, Ameryka jak sprzed pięćdziesięciu lat, wszystko to tworzy niepowtarzalny klimat, który stał się znakiem rozpoznawczym Lany del Rey.
Jednak w tym teledysku piosenkarka jest nieco bardziej…uśmiechnięta.
Utwór, jak i klip, są obecnie jednymi z najpopularniejszych wideo na YouTube. Łącznie widziało je już blisko 7 milionów internautów. W Polsce znajduje się on na ósmym miejscu najpopularniejszych filmów. Premiera utworu została prawdopodobnie przyśpieszona ze względu na nielegalny wyciek do sieci.
Ostatnia płyta Lany Del Rey to Honeymoon z 2015 roku.
