Aleksandra Dulkiewicz została właśnie nowym prezydentem Gdańska. Funkcję przejęła po Pawle Adamowiczu, który zginął w wyniku ataku nożownika podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Aleksandra Dulkiewicz była jego najbliższą współpracowniczką. To również ona poprowadziła go do zwycięstwa w poprzednich wyborach. Dziś jej zwycięstwo w wyborach uzupełniających skomentowała wdowa po Pawle Adamowiczu, Magdalena Adamowicz.
Wdowa po Adamowiczu o Aleksandrze Dulkiewicz
W minioną niedzielę gdańszczanie wzięli udział w wyborach uzupełniających. O stanowisko prezydenta Gdańska ubiegali się: Aleksandra Dulkiewicz, Marek Skiba i Grzegorz Braun. Jak podaje rzeczniczka gdańskiego ratusza, Aleksandra Dulkiewicz zdobyła 82,22 proc. głosów i została nowym prezydentem Gdańska. Wygląda na to, że wygrała wybory już w pierwszej turze. „Nie jestem drugim Pawłem, ale obiecuję kontynuować jego misję”, mówiła w swoim wyborczym wieczorze. „Jesteśmy głęboko podzieleni, ale tym bardziej wierzę, że taka zgoda jest nam potrzebna. Wierzę, że lepszy Gdańsk i lepsza Polska są możliwe”, dodała.
Teraz głos w sprawie zwycięstwa Dulkiewicz zabrała Magdalena Adamowicz, wdowa po Pawle Adamowiczu. Przypomnijmy, że od początku wspierała kandydaturę Dulkiewicz. „Nikt nie chce zemsty, drugiego efektu Smoleńska. Ale powinniśmy walczyć oto, o co walczył Paweł. Czyli żeby media publiczne były mediami publicznymi, żeby były wolne sądy. No i chcemy, żeby prezydentem Gdańska była Ola Dulkiewicz, bo ją Paweł namaścił”, mówiła na początku stycznia w wywiadzie dla Newsweeka.
Dziś pogratulowała zwyciężczyni na Facebooku. „Aleksandra, gratulacje! Dostałaś ogromny mandat zaufania. Wiem i wierzę, że go dobrze wykorzystasz.(...) Kochane gdańszczanki i gdańszczanie - udało się! Dziś jeszcze możemy świętować, ale od jutra bierzemy się do pracy. Dla Gdańska, dla nas samych!”, napisała Magdalena Adamowicz.
Do wpisu dołączyła poruszający film, na którym ogłasza: „Gdańsk pokazał swoją wielkość, swoją niezależność. Gdańsk dziś dobrze wybrał. Dziękuję całemu sztabowi wyborczemu, który wspierał Aleksandrę Dulkiewicz”. W filmie pojawiły się również córki Pawła Adamowicza - Teresa i Antonina.
Olu, gratulacje! Dostałaś ogromny mandat zaufania. Wiem i wierzę, że go dobrze wykorzystasz.
— Magdalena Adamowicz (@Adamowicz_Magda) 4 marca 2019
Z tego miejsca chciałabym podziękować Twojej córce Zosi, Twojej mamie Izie i Twojej siostrze Marcie - jestem pewna, że ich zasługi w kampanii są porównywalne z pracą sztabu wyborczego! pic.twitter.com/OZgAoJ2uPs
