Rodzina Kate Middleton od lat boryka się z problemami z wizerunkiem. Teść siostry Kate, Pippy Middleton, został oskarżony o gwałt na nieletniej. Już w 2018 roku Daily Mail, podawał więcej szczegółów sprawy. David Matthews miał dopuścić się haniebnego czynu ponad 20 lat temu podczas wakacji we Francji. Według brytyjskich mediów 74-letni mężczyzna stanowczo zaprzeczał tym oskarżeniom, ale dziś powracają one ze zdwojoną siłą. Choć jedną ze spraw umorzono, to kolejna wciąż jest w toku i jak piszą zagraniczne serwisy, to może być niejedyna ofiara Davida Matthewsa...
Teść Pippy Middleton oskarżony o gwałt
Teść Pippy Middleton już w 2017 roku został aresztowany pod zarzutem gwałtu na nieletniej. Jak podawał wówczas Daily Mail, David Matthews czynu miał dopuścić się ponad 20 lat temu podczas wakacji we Francji. Nie jest jednak jasne, czy chodzi o pojedyncze zdarzenie. Mowa o latach 1998-1999. Sprawa została zgłoszona policji pod koniec 2017 roku, ale dopiero w marcu 2018 roku ujrzała światło dzienne. Media, opisując zdarzenie, rozmijały się jednak w wersjach. Według brytyjskich mediów mężczyzna dopuścił się gwałtu na dziecku, a media francuskie pisały o zgwałceniu osoby nieletniej. Mężczyzna nie przyznawał się jednak do popełnienia przestępstwa. Jak podawał rzecznik rodziny w rozmowie z The Daily Telegraph: 74-letni Matthews „zdecydowanie zaprzecza tym nieprawdziwym i skandalicznym oskarżeniom”.
Dziś brytyjskie media ujawniają więcej szczegółów. Według Daily Mail, kobieta została uwięziona i zgwałcona w wieku 15 lat. Do zdarzenia miało dojść podczas wakacji na francuskiej wyspie St Barts, gdzie znajduje się luksusowy hotel rodziny Matthews. To tam co roku wakacje spędza Kate i William z dziećmi czy Pippa i James Middletonowie. Do ponownego przestępstwa miało dojść również rok później, tym razem w Paryżu, a do następnego w brytyjskim Sheffield. Sprawy zostały zgłoszone policję w 2017 roku, a do aresztu David Matthews trafił w marcu 2018 roku.
W maju ubiegłego roku The Sun podawał, że teść Pippy Middleton został przesłuchany. Po czternastu miesiącach dochodzenie wciąż było w toku, ale szczegóły sprawy pozostawały tajemnicą ze względu na obowiązujące tam prawo. Ostatecznie nie podjęto żadnych działań przeciwko Davidowi Matthewsowi, a 60-letnia obecnie Brytyjka, która oskarżyła mężczyznę o gwałt w Sheffield wyznała, że jest głęboko rozczarowana decyzją władz. Jak podaje The Sun, funkcjonariusze policji w South Yorkshire odmówili udzielania komentarza w tej sprawie, ale okazuje się, że multimilioner czeka jeszcze na proces we Francji. Tam prokuratura wciąż bada sprawę zmuszenia nieletniej do aktu seksualnego. David Matthews nadal jednak zaprzecza wszelkim oskarżeniom.
David Matthews z żoną
Pippa Middleton z mężem Jamesem Matthewsem
