Sylwia Wysocka padła ofiarą brutalnej napaści. Gwiazda „Plebanii” ujawniła, co trzyma ją przy życiu
„Będę liczyła na to, że a nuż coś się zdarzy…”
Niecałe dwa lata temu Sylwia Wysocka padła ofiarą przemocy ze strony byłego partnera. Została brutalnie pobita oraz okradziona, bardzo długo walczyła o powrót do pełni zdrowia i sił… W najnowszym wywiadzie postanowiła opowiedzieć o tym, co utrzymywało ją przy życiu przez ostatnie miesiące. Gwiazda z nadzieją patrzy w przyszłość.
Sylwia Wysocka została pobita przez byłego partnera
Od osobistego dramatu gwiazdy serialu „Plebania" miną wkrótce dwa lata. Skutkiem pobicia przez byłego partnera oraz upadku ze schodów, Sylwia Wysocka trafiła do szpitala z ciężkimi obrażeniami. „Ma złamaną rękę, w kilku miejscach złamany kręgosłup, na szczęście bez przerwanego rdzenia, a także liczne krwiaki na ciele” — przekazała wówczas Rewia. Sama poszkodowana zabrała głos dopiero jakiś czas później.
Katarzyna Łaniewska, Sylwia Wysocka, „Plebania", 2009 rok
„To prawda, zostałam pobita. Sprawę przekazałam odpowiednim organom i prawnikom. Dla dobra śledztwa nie mogę na razie powiedzieć nic więcej, choć dzisiaj już wiem, że o pewnych sprawach nie wolno milczeć i zamiatać ich pod dywan — komentowała na łamach tego samego magazynu — Teraz najważniejsze jest moje zdrowie, a o reszcie będziemy rozmawiać, kiedy przyjdzie na to czas”, podkreślała.
CZYTAJ TAKŻE: „Zdrowie jest dla mnie priorytetem”. Nicole Saleta czeka na kolejną operację. Oto jej poruszająca historia...
Zobacz także
Gwiazda od lat doznawała przemocy na tle psychicznym. W końcu jednak zdołała uwolnić się od toksycznego partnera. „Najgorsza jest nienamacalna przemoc psychiczna, bo sączy się niczym trucizna, niezauważalnie, powolutku paraliżując zdrowy osąd sytuacji. To wszystko jest bardzo skomplikowane, ale trzeba podjąć walkę, żeby się uratować”, dodawała na łamach Twojego Imperium.
Sylwia Wysocka w najnowszym wywiadzie. Ujawniła, co trzyma ją przy życiu
Po wielu miesiącach rehabilitacji, a także walki o sprawiedliwość oraz powrót do pełni sił, aktorka czuje się już znacznie lepiej. Odważnie stawiła czoła wszystkim problemom, o czym opowiedziała w najnowszej rozmowie z Faktem. Ogromną motywacją w stanięciu na nogi okazało się właśnie aktorstwo. Sylwia Wysocka bardzo szybko wróciła na plany zdjęciowe. „Gram w Na Wspólnej, byłam ostatnio w Ojcu Mateuszu, byłam na castingach do Jagiellonów. Nie ma jeszcze jakiś takich sytuacji, że dostałam główną rolę…”, przyznała.
Gwiazda wierzy jednak, że jej los pewnego dnia się odmieni. Podkreśliła, że będzie cierpliwie czekać na wymarzoną główną rolę. „Jednak wydaje mi się, że uprawiam taki zawód, że do końca życia będę liczyła na to, że a nuż coś się zdarzy… Pamięta pan film Wożąc panią Daisy? Tam amerykańska aktorka, Jessica Tandy, dostała rolę życia w wieku 80-ciu lat i dostała Oscara. Tak więc trzeba mieć nadzieję do końca życia i ja też ją mam. Człowiek do końca życia będzie liczył, że dostanie szansę. Daj Boże, żebym mogła pracować do setki”, dodała.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Zofia Zborowska szczerze o swoim stanie zdrowia. „Moje ciało zaczęło się po prostu rozsypywać”
W tym samym wywiadzie ujawniła, co pomogło jej wrócić do normalności. Najważniejsze okazało się pozytywne nastawienie, którego aktorce zdecydowanie nie brakuje. „A co mam robić? Załamać się? Już tyle łez wylałam… Ten optymizm, ta nadzieja, one trzymają mnie przy życiu!”, podsumowała. Mało tego — bo choć w życiu spotkał ją przeraźliwy dramat ze strony mężczyzny, którego kochała, to całym sercem wierzy, że gdzieś jeszcze czeka na nią ta jedyna, prawdziwa miłość.
„Jestem otwarta! Teraz jestem bardzo ostrożna w tych sprawach. Ale gdyby coś się zdarzyło, byłoby pięknie. To tak samo, jak z aktorstwem, tak samo z miłością. Do końca życia można liczyć na miłość. Tak jak do końca życia możesz mieć szansę na jakąś wspaniałą rolę. Ja wierzę, że wszystko, co najlepsze, jeszcze przede mną! Czekam na rolę i czekam na miłość”, podsumowała.
Życzymy jej dużo sił oraz aby każde z tych marzeń spełniło się jak najszybciej!
Sylwia Wysocka, 2020
Sylwia Wysocka, Gala Marki Roku 2022, 19.12.2022