Morderca Pawła Adamowicza, Stefan W. Kim jest jakie sekrety skrywa jego przeszłość
Fot. Facebook @Stefan W.
O TYM SIĘ MÓWI

„Lubił bić ludzi, miał obsesję na punkcie siłowni”. Znajomi o nożowniku Stefanie W.

Mężczyzna planował zabójstwo Pawła Adamowicza?

Konrad Szczęsny 16 stycznia 2019 13:31
Morderca Pawła Adamowicza, Stefan W. Kim jest jakie sekrety skrywa jego przeszłość
Fot. Facebook @Stefan W.

Zadał ciosy z zimną krwią czy w akcie szaleństwa? Stefan W. ma za sobą kryminalną przeszłość. Napadał na placówki bankowe w Gdańsku. Teraz usłyszał zarzut zabójstwa po tym, jak prezydent Paweł Adamowicz zmarł po ataku 27-latka w trakcie 27. finału WOŚP. Jego znajomi zdradzili, że zawsze był człowiekiem agresywnym, niezrównoważonym i skłonnym do przemocy. Miał również przyjmować narkotyki i sterydy. Nigdy nie pracował, utrzymywał się ze spadku po ojcu, który zginął w wypadku.

Stefan W., zabójca Pawła Adamowicza: kryminalna przeszłość

Stefan W. został 29 maja 2014 roku skazany na karę pozbawienia wolności na pięć lat i sześć miesięcy za cztery rozboje (w tym trzy z użyciem broni). Orzeczenie pierwszej instancji co do wymiaru kary utrzymał zaś Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z 5 listopada 2014 r.

Mężczyzna dopuścił się tych ataków rok wcześniej. Miał wówczas zaledwie 21 lat. Jego wspólnik usłyszał wyrok jedynie roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności (Sąd Apelacyjny zmniejszył wymiar kary do jednego roku), ponieważ brał udział tylko w jednym napadzie i w dodatku biernie.

„W dniu 8 maja 2013 roku w Gdańsku zaatakował oddział SKOK Piast i ukradł 2580 zł; w dniu 15 maja 2013 r. w Gdańsku posługując się bronią palną w postaci rewolweru alarmowego zaatakował SKOK Stefczyka i ukradł 6000 zł; w dniu 31 maja w Gdańsku zaatakował ponownie SKOK Stefczyka i ukradł 4000 zł; w dniu 12 czerwca 2013 roku w Gdańsku zaatakował oddział Credit Agricole i ukradł ponad 2500 zł. Ataki te doprowadziły pracowników oddziałów banków do rozstroju zdrowia typu depresyjno – lękowego”, mówiła w rozmowie z Wirtualną Polską osoba związana ze śledztwem.

Jak zeznał Stefan W., zrobił to, ponieważ potrzebował pieniędzy na jedzenie, taksówki oraz grę w kasynie, jak również wakacje na Wyspach Kanaryjskich.

Karę więzienia odbył w całości od czerwca 2013 do grudnia 2018 roku. Jeszcze przed wyjściem na wolność miał komuś powiedzieć, że zamierza się zemścić. 

„Komuś mówił, że nie powie, ale że zrobi coś bardzo złego po wyjściu z więzienia”, powiedziała anonimowo osoba, która go zna w Czarno na białym TVN24.

Stefan W., zabójca Pawła Adamowicza: dzieciństwo, młodość, skłonność do agresji

Dziennik Bałtycki w materiale Szymona Zięby, Doroty Abramowicz i Jacka Wiercińskiego przytacza wypowiedzi kolegów Stefana W. i osób, z którymi spędzał niemal od dziecka wolny czas. To, co powiedzieli, mrozi krew w żyłach.

„To jest chłopak, który od zawsze miał nierówno pod sufitem, był niezrównoważony i trzeba było na niego uważać. Już jako nastolatek zdarzyło się, że bez powodu rozbił koledze na głowie szklaną butelkę. Nigdy nie ukrywał, że lubił bić ludzi i chętnie się tym chwalił, mówił o tym, jak fajnie jest spuścić komuś wp..dol”, podkreślił w rozmowie z dziennikarzami mężczyzna z Oliwy, jego znajomy od ponad dekady. 

Dodał również, że mężczyzna już po zatrzymaniu przez policję odgrażał się, że dokona zemsty na tych, którzy przyczynili się do zamknięcia go w więzieniu.

„Lubił tzw. dziesiony: potrafił, idąc ulicą, zobaczyć kobietę odchodzącą od bankomatu albo wychodzącą z banku i wyrwać jej torebkę czy na ulicy wyrwać komuś z ręki telefon komórkowy. Nie ukrywał, czym się zajmuje. Na forach w internecie chwalił się nawet, że obrobił bank i wyjeżdża na wakacje. Śmieszy mnie, że policja przy napadach na banki tak długo go rozpracowywała, kiedy wszyscy wokół wiedzieli. Wiem, że dostał łomot przy zatrzymaniu za tę sprawę. Później niejednokrotnie mówił: „pozabijałbym wszystkich, którzy mnie wpakowali do pierdla”. On tego nie mówił „dla jaj”, tylko na poważnie”, twierdzi mężczyzna.

Zaznaczył także, że Stefan W. „umiał posługiwać się nożem”, „był fanatykiem broni” (używał wykrywacza metali, by w trakcie wycieczek po lesie znaleźć takową), miał mieć obsesję na punkcie swojej sylwetki (w pewnym momencie miał wyciskać nawet 190 kilogramów przy 90-ciu kilogramach wagi, ćwiczył głównie w małej amatorskiej siłowni, którą urządził w piwnicy kamienicy, w której mieszkał). Ćwiczenia na siłowni wspomagał przyjmowaniem sterydów. Znajomi 27-latka twierdzą również, że brał narkotyki, w tym amfetaminę.

Miał również skłonność do hazardu, wolny czas miał najchętniej spędzać w salonach gier z automatami, zwanych „siódemkami”. W programie Czarno na białym, wyemitowanym na antenie TVN24, powołano się na doniesienia portalu trojmiasto.pl, który w 2013 roku podał informację, że Stefan W. posiadał wykształcenie podstawowe, nigdy nie pracował i miał utrzymywać się ze spadku po zmarłym w wypadku ojcu.

Jego matka i rodzeństwo uchodzą wśród znajomych Stefana W. i sąsiadów za normalnych, zwykłych obywateli, bez skłonności do agresji lub uznawanych za patologiczne zachowań. Natomiast 27-latek, co zauważają jego znajomi, po wyjściu z więzienia był wyraźnie inny, bardziej niespokojny, pełen negatywnych emocji i agresywnych odruchów.

„Widziałem go jeszcze przed świętami w Oliwie. Na pewno zmieniło go więzienie czy raczej siedzący tam ludzie. Zachowywał się dziwnie, nienaturalnie, tak jakby nie był do końca obecny. Wyglądał, jakby był świeżo naćpany. Nie panował nad swoimi ruchami, wzrok mu uciekał”, twierdzi jego kolega w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim.

Stefan W. i jego rodzina otrzymali mieszkanie od zmarłego prezydenta Pawła Adamowicza?

Stefan W., według informacji gazety, mieszkał z rodziną w lokalu komunalnym na pierwszym piętrze jednej z kamienic w Gdańsku Oliwie. Co ciekawe, W. otrzymać je mieli od... zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza. Wcześniej miał mieszkać w nim mężczyzna, będący alkoholikiem, który został eksmitowany.  

„Rodzina państwa W. wprowadziła się tutaj przed dziesięcioma, a może i nawet więcej laty. Grzeczni? Jeden mówi dzień dobry, drugi nie. Który konkretnie, nie wiem. Bardzo są do siebie podobni i właściwie nie wiem, czy bym tego Stefana rozpoznała. Matka bardzo uprzejma. Nigdy bym jednak nie przypuszczała, że któryś z nich zrobi coś takiego. Jesteśmy w szoku”, podkreśla jedna z sąsiadek.

27-latek ma prawdopodobnie dwie siostry i pięciu braci. Ich ojciec zginął w wypadku samochodowym niedaleko miejsca zamieszkania, matka utrzymywała więc dzieci sama. Jakiś czas temu wyprowadziła się podobno z mieszkania wraz z córkami. Zostali w nim tylko jej synowie. Nie sprawiali większych problemów, może czasami zachowywali się głośno. 

Czy Stefan W. jest chory psychicznie i ma zdiagnozowaną schizofrenię paranoidalną?

„Istnieją, na podstawie materiałów, które zostały już zgromadzone, wątpliwości co do stanu poczytalności podejrzanego. Stąd też zostanie on poddany badaniom przez dwóch biegłych lekarzy psychiatrów”,  wyjaśniał mediom już po śmierci Pawła Adamowicza Krzysztof Sierak, zastępca prokuratora generalnego, który nadzoruje prowadzone w tej sprawie śledztwo.

To o tyle ciekawe, że przed wyrokiem, który zapadł w 2014 roku, Stefan W. był badany przez biegłych, w tym psychiatrę. Wówczas nie stwierdzono u niego żadnych zaburzeń ani upośledzenia umysłowego.

„Początkowo Stefan W. przebywał w Areszcie Śledczym w Gdańsku, gdzie otrzymał status niebezpiecznego więźnia. Pobyt w więzieniu przebiegał bez większych problemów. Niedługo później trafił do Zakładu Karnego w Malborku. I tam zaczęły się jego problemy z psychiką. Był leczony psychiatrycznie z powodu zaburzeń zachowania i emocji oraz specyficznych zaburzeń rozwoju. Przebywał na obserwacji sądowo – psychiatrycznej”, twierdził informator Wirtualnej Polski.

W związku z tym został skierowany na Oddział Psychiatrii Sądowej w Areszcie Śledczym w Szczecinie., w którym przebywał od lutego do kwietnia 2016 roku. W trakcie pobytu tam zdiagnozowano u niego schizofrenię paranoidalną, po czym zastosowano leczenie farmakologiczne oraz terapię.

„Po uzyskaniu poprawy Stefan W. został skierowany do leczenia ambulatoryjnego. Po kilku miesiącach odmówił przyjmowania leków, ale według lekarzy, był w dobrym stanie psychicznym”, twierdzi źródło portalu.

Informacje te potwierdziły również osoby związane ze śledztwem w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

O problemach psychicznych Stefana W. mówią także jego znajomi. Miał leczyć się psychiatrycznie od dziecka. W innych publikacjach można przeczytać, że także po wyjściu z więzienia, które nastąpiło 8 grudnia 2018 roku, został zobowiązany do dalszego leczenia i przyjmowania leków, jednak je przerwał  

Stefan W., zabójca prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza
Fot. Facebook/Stefan W

Morderca Pawła Adamowicza, Stefan W. Kim jest jakie sekrety skrywa jego przeszłość
Fot. Facebook @Stefan W.

18-24 KWIETNIA
szaleństwo zakupów
-30% na wybraną kolekcję
-30% na wybraną kolekcję
Rabat -30% na wybrany asortyme... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
+
-30% na wybraną kolekcję
Online

Rabat -30% na wybrany asortyment, przy zakupie min. 2 produktów. Promocja nie obejmuje produktów z kategorii Continuativo i Outlet oraz kart podarunkowych. Promocja i szczegóły dostępne na www.obagstore.pl.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
-30% od AVA
-30% od AVA
AVA- to co najlepsze w naturze... więcej»
Kod rabatowy:AVA30
Zobacz
+
-30% od AVA
Online

AVA- to co najlepsze w naturze połączone z możliwościami współczesnej biotechnologii,  pielęgnacja wszech czasów. Rabat 30% na cały asortyment na ava-kosmetyki.pl. Przy zakupach za min. 150 zł przesyłka gratis. Oferta nie łączy się z innymi promocjami.  

Najniższa cena pianki ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 31,90 zł. 

Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 22,33 zł.  

Najniższa cena dezodorantu ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 32,90 zł.  

Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 23,03 zł.

Najniższa cena kremu ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 44,90 zł.  

Cena produktu po zastosowaniu rabatu – 32,43 zł.


Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:AVA30
Zobacz
-20% na produkty marki
-20% na produkty marki
Rabat 20% na produkty marki Ri... więcej»
Kod rabatowy:Szalenstwo24
Zobacz
+
-20% na produkty marki
Online
Stacjonarnie

Rabat 20% na produkty marki Rituals przy zakupach za min. 100 zł. Kod promocyjny obowiązuje w sklepach Rituals, aplikacji oraz na naszej stronie internetowej rituals.com. Z rabatu wyłączone są inne promocje, edycje limitowane oraz kalendarze adwentowe. Szczegóły u Partnera.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:Szalenstwo24
Zobacz
25% na wszystkie produkty
25% na wszystkie produkty
Aż 25% zniżki na wszystkie pro... więcej»
Kod rabatowy:ZAKUPY25
Zobacz
+
25% na wszystkie produkty
Online

Aż 25% zniżki na wszystkie produkty kosmetyczne cenionej marki RevitaLash oferującą m.in. najlepszą na rynku odżywkę do rzęs. Oferta i szczegóły dostępne na revitalash.pl. 

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:ZAKUPY25
Zobacz
Dodatkowe -20% na cały asortyment
Dodatkowe -20% na cały asortyment
Moda ORSAY oferuje każdej kobi... więcej»
Kod rabatowy:WIOSNA
Zobacz
+
Dodatkowe -20% na cały asortyment
Online
Stacjonarnie

Moda ORSAY oferuje każdej kobiecie możliwość poczucia się sobą niezależnie od sytuacji, nastroju czy rozmiaru ubrania. Skorzystaj z dodatkowej 20% zniżki na wszystko w sklepach stacjonarnych i na orsay.pl. Zniżka nie dotyczy bonów podarunkowych. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:WIOSNA
Zobacz
-25% na wybrany asortyment MAC
-25% na wybrany asortyment MAC
Rabat na produkty marki MAC -2... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO
Zobacz
+
-25% na wybrany asortyment MAC
Online
Stacjonarnie

Rabat na produkty marki MAC -25% przy zakupach za min. 249 zł. W promocji nie biorą udziału produkty już przecenione, Connect In Colour Eye Shadow Palette, Glitter, Blot Powder/Pressed, Mineralize Skinfinish Natural, Brushes, Accessories, Pro Products, nowości, kolekcje limitowane, MINI MAC oraz produkty z linii MAC VIVA GLAM. Oferty nie łączą się. Oferta dostępna w sklepach stacjonarnych i na maccosmetics.pl. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO
Zobacz
REKLAMA

Wideo

Bogna Sworowska o pracy w modelingu kiedyś i dziś…

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.