W styczniu media obiegła informacja o ciężkiej chorobie Kornela Morawieckiego. U polityka wykryto raka trzustki. Ojciec premiera Mateusza Morawieckiego przeszedł operację i znajduje się pod stałą opieką lekarzy. Niestety wykryto przerzuty…
Wyniki badań Kornela Morawieckiego
Kilka tygodni temu Kornel Morawiecki w rozmowie z mediami podkreślał, że nie wie, co go czeka. Polityk trafił do szpitala z silnymi bólami brzucha. Lekarze zdiagnozowali u niego raka trzustki. Kornel Morawiecki był dobrej myśli. „Na szczęście nie mam raczej przerzutów. Nie wiem jeszcze czy będę przechodził chemioterapię”, mówił pod koniec stycznia Super Expressowi. Specjaliści przeprowadzili kilkugodzinną operację, która miała na celu pozbycie się fragmentów trzustki. We wtorek polityk wrócił do domu.
Niestety najnowsze badania nie są zbyt dobre. Na kilku węzłach chłonnych wykryto przerzuty komórek rakowych. „Czeka mnie chemia. Raz na dwa tygodnie będę cały dzień spędzał w szpitalu. Cieszę się, że operacja się udała. Lekarze wycięli mi fragment trzustki, cięli dwunastnicę, to była bardzo poważna operacja”, dodaje w rozmowie z dziennikiem.
Kornel Morawiecki z nadzieją spogląda w przyszłość. „Mam nadzieję, ze wygram do końca z rakiem. I wrócę do polityki, do Sejmu. Jestem już trochę silniejszy, ale czeka mnie jeszcze walka. Jeśli was coś boli, to się badajcie! Ja zamiast iść szybko do lekarza, brałem tabletki przeciwbólowe. Dużo nie brakowało, a skończyłoby się tragicznie”, zaznacza w rozmowie z Super Expressem.
Życzymy dużo zdrowia!
