Za nami święto Halloween, które coraz popularniejsze staje się nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech. I to właśnie tam Robert Lewandowski uczestniczył wraz ze swoją żoną w zabawie organizowanej przez klub Bayern Monachium. Podczas gdy internauci chwalili przebranie naszego sportowca, jeden z kolegów Lewandowskiego zdecydowanie nie przemyślał swojego kostiumu… Internauci nie zostawili na nim suchej nitki.
Rafinha w stroju terrorysty podczas Halloween
Rafael Alcântara do Nascimento, piłkarz o korzeniach brazylijskich znany szerzej jako Rafinha, przybył na zabawę halloweenową Bayernu Monachium w stroju… zamachowca. Poza kontrowersyjnym kostiumem, zawodnik trzymał w rękach pudełko z napisem uwaga, który miało sugerować, że chodzi o bombę…
Kiedy klub piłkarski opublikował na swoim Twitterze zdjęcie całej drużyny, która z ogromnymi uśmiechami pozowała do fotografii, internautom wcale nie było do śmiechu. Ogromna część z nich wytknęła koledze Lewandowskiego nieprzemyślane zachowanie. „Poważnie? Ktoś był przebrany za zamachowca?”, brzmiał jeden z komentarzy. Zdjęcie zniknęło już z profilu Bayernu Monachium. Klub jednak nie wydał żadnego oświadczenia w tej sprawie.
Rafinha przeprosił już za swoje zachowanie. „Halloween to przerażające święto z przesadnymi strojami, ale moim zamiarem nie było wywołanie czyjejś złości ani obrażenie uczuć", napisał piłkarz brazylijskiego pochodzenia w sieci. Mamy nadzieję, że w najbliższych meczach 33-latek pokaże się z jak najlepszej strony, by wielbiciele szybciej zapomnieli o jego halloweenowej wpadce…
Das gefällt uns nicht, und Bayern München hat seine arabischen Fans nicht respektiert, indem es diese schändliche Schande in dieser beschämenden Form gezeigt hat: Wir fordern eine Entschuldigung für alle Araber und die Ausweisung der Rafinha @FCBayern @FCBayernUS pic.twitter.com/0LnGTpK4pt
— عواض Neuer (@awwadh77) 1 listopada 2018
