Reklama

Reklama

Próbowano porwać córkę Elżbiety II! Księżniczkę Annę chciano uprowadzić! - krzyczały nagłówki brytyjskich gazet. Uzbrojony mężczyzna strzelił do kierowcy i ochroniarza księżniczki. Próbowano interweniować, niestety nieskutecznie. Mężczyzna wtargnął do samochodu księżniczki i próbował ją porwać!

Polecamy: Córka królowej Elżbiety II to jej kompletne przeciwieństwo! Poznajcie zbuntowaną księżniczkę Annę

Porwanie księżniczki Anny, córki Elżbiety II

Cała sytuacja miała miejsce 20 marca 1974 roku w Londynie. Córka królowej Elżbiety II, księżniczka Anna wraz z ówczesnym mężem, kapitanem Markiem Phillipsem, byli w drodze do pałacu, gdy drogę zajechał im inny samochód. Wówczas uzbrojony mężczyzna zaczął strzelać do kierowcy limuzyny, Alexa Callendera oraz ochroniarza księżniczki, Jamesa Beatona. Niestety bron ochroniarza zacięła się - nie zdołał on zatrzymać szaleńca. Ian Ball postanowił utorować sobie drogę do księżniczki tylko w jeden sposób - strzelił do Beatona trzy razy. Napastnika próbował rozbroić także kierowca limuzyny. Na pomoc przyszedł mu dziennikarz Brian McConnel, który starał się interweniować i powstrzymać mężczyznę przed kolejnymi strzałami. „Nie możesz tego zrobić, to są moi przyjaciele”, mówił do Iana. Ten nie dał się przekonać. Ball kazał mu zejść z drogi, a potem strzelił mu w klatkę piersiową.

W międzyczasie Ian Ball otworzył drzwi limuzyny i kazał wyjść księżniczce z pojazdu. ,,Chcę, żebyś byłą ze mną przez dzień lub dwa, bo chcę dwa miliony!”, wykrzyczał. Podobno wówczas księżniczka miała odpowiedzieć: ,,Nigdy w życiu! I nie mam dwóch milionów”. Mimo to zdecydowała się wyjść z samochodu. W tym momencie na ratunek córce królowej przyszedł przechodzień, który jak się okazało, był bokserem. Uderzył więc napastnika w tył głowy. W tym samym momencie pojawiła się policja. Jeden z przedstawicieli służb Russel wyprowadził księżniczkę z samochodu, a jego kolega Michael Hills próbował zatrzymać mężczyznę, który znowu zaczął strzelać. Po krótkim pościgu Iana Balla udało się złapać i wsadzić do więzienia.

Polecamy: Planowany zamach na królową Elżbietę II?! Kto zagraża życiu monarchini?

Kim jest Ian Ball, mężczyzna, który próbował porwać księżniczkę Annę?

Ian Ball został oskarżony o usiłowanie zabójstwa i porwania i skazany na dożywocie. Co więcej, umieszczono go w szpitalu psychiatrycznym. Podobno podczas przesłuchania powiedział, że wszyscy powinni mu podziękować za to, czego się dopuścił, bo tym samym pokazał błędy w ochronie członka rodziny królewskiej. ,,Przypuszczam, że mogę być zamknięty do końca mojego życia. Jest mi tylko przykro, że przestraszyłem księżniczkę Annę. Jest jeszcze jedna dobra rzecz, która z tego wyszła: trzeba będzie poprawić jej ochronę”, mówił.

Wszyscy ranni w strzelaninie na szczęście odzyskali zdrowie. Królowa Elżbieta II postanowiła odznaczyć ich medalami zasługi. Jeden z policjantów Russel wyjawił, że kiedy królowa wręczała mu medal powiedziała: ,,Medal jest od królowej, ale ja dziękuję jako matka Anny”. W dniu porwania Ian Ball miał 26 lat. Nieoficjalnie mówi się, że przebywa obecnie w szpitalu Broadmoor, czyli najsłynniejszym szpitalu dla obłąkanych, przebywają tam m.in. mordercy z wrzosowisk.

Reklama

Polecamy: Książę Karol nigdy nie kochał księżnej Diany. Biografia syna królowej rzuca nowe światło na ich związek

Reklama
Reklama
Reklama