Paweł Małaszyński należy do grona aktorów, którzy niechętnie dzielą się z fanami szczegółami życia prywatnego. Jedynie od czasu do czasu zabiera głos na Instagramie, gdzie dzieli się przemyśleniami na temat otaczającego go świata. Ostatni ze wpisów szczególnie zaniepokoił fanów artysty... Sekcja komentarzy szybko zaroiła się od słów wsparcia.
Fani zaniepokojeni samopoczuciem Pawła Małaszyńskiego
Życie boleśnie doświadczyło aktora znanego z m.in. Magdy M, Lekarzy, Czasu honoru czy Stulecia Winnych. W 2007 roku Paweł Małaszyński miał wypadek, który zakończył się urazem kręgosłupa. Skutki tamtego zdarzenia odczuwa do dziś, choć stanowczo odmawia publicznego komentarza.
ZOBACZ WIDEO: Martyna Wojciechowska z córką uratowały życie bliskiej osobie: „To był głęboki wstrząs”
Jednak fani bardzo martwią się o swojego ulubieńca. Chodzi przede wszystkim o publikowane w mediach społecznościowych posty, których enigmatyczna treść zazwyczaj nie napawa optymizmem... Pod koniec 2022 roku aktor przyznał, że poprzednie miesiące nie były dla niego najłatwiejsze i żywi nadzieję na lepszą przyszłość. "To dobrze, że skończył się ten rok i tęsknić za nim na pewno nie będę. Muszę jeszcze tylko doleczyć jego poranione i pokryte bliznami resztki, przemyć twarz, połatać podziurawione niebo i zrobić trochę miejsca na Nowe. Zdrowe" — czytaliśmy na jego Instagramie.
Paweł Małaszyński, Viva! 6/2017
Paweł Małaszyński opublikował osobisty wpis: Nic już nie jest i nie będzie jak kiedyś
Z kolei 11 maja na Instagramie Pawła Małaszyńskiego pojawiło się szczególne zdjęcie — w kadrze została uchwycona sylwetka stojącego tyłem aktora, który zmierza w kierunku horyzontu. Pod ujęciem podzielił się osobistą refleksję na temat życia. "Nic już nie smakuje jak dawniej. Nic już nie jest i nie będzie jak kiedyś. Nic nie jest po — myślę, że to tyle. To wszystko. Nie mogę oczywiście tego wiedzieć, ale mam pewne podejrzenia, że to naprawdę tylko tyle" — możemy przeczytać.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: U jego boku pokonała nowotwór piersi. Poruszająca historia Joanny Górskiej i Roberta Szulca
Aktor tak podsumowuje swoje przemyślenia: "Myślenie, płacz i gadanie o tym… nie pomogą. Zdziczałem i nim serce moje pogrąży się w chłodzie, będę wiatrem, słońcem, deszczem… Być może wkrótce nowy dzień znów będzie mój. Bez odbioru".
Jego słowa bardzo poruszyły fanów, którzy natychmiast pośpieszyli z ciepłymi słowami. Tymczasem życzymy Pawłowi Małaszyńskiemu dużo zdrowia i sił.
Paweł Małaszyński, Viva! 6/2017
