Rola ponętnej blondynki z wydatnym biustem w serialu „Słoneczny patrol” przyniosła jej popularność na całym świecie i miliony fanów. To jej zawdzięcza również miano seksbomby. W najnowszym wywiadzie Pamela Anderson opowiedziała o tym, co oznacza w jej życiu przekroczenie magicznej „50”, jak czuje się we Francji oraz dlaczego zdecydowała się na związek z 18 lat młodszym piłkarzem Adilem Ramim.
Polecamy: Kiedyś była symbolem kiczu. A dziś? Pamela Anderson wraca w pięknym stylu i bez makijażu. Zobacz!
Pamela Anderson o menopauzie
Choć gwiazda przyznaje, że od jakiegoś czasu „zmaga się z uderzeniami gorąca”, stara się nie zadręczać tym osób wokół siebie, w tym ukochanego.
„Zdecydowanie czuję zmianę, myślę, że jestem w okresie okołomenopauzalnym, czy jak to się nazywa. Jestem teraz bardzo emocjonalna, poetycka, mroczna i senna. Humorki, napięcie. Czasem nie jestem sobą i zdaję sobie sprawę, że muszę jakoś sobie z tym radzić. Nie chcę torturować wszystkich wokół mnie”, podkreśliła Pamela Anderson wywiadzie dla Dailymail.
Pamela Anderson o seksie
W wywiadzie poruszono również kwestię seksu. Aktorka deklaruje, że jest przeciwna wszelkim aplikacjom randkowym, które w jej mniemaniu pornografizują miłość.
„Najlepszy seks jest w związku, w którym dwie osoby są zaangażowane, posiadają znajomość niuansów i wrażliwych punktów drugiej strony i to sprawia, że są dobrymi kochankami. Musisz być wystarczająco odważny, by sprawdzić się w tak intymnej relacji”, podkreśla Pamela Anderson.
Przeczytaj także: Tak Pamela Anderson rozbierała się dla "Playboya". Monroe, Stone, pierwsza Polka i inne gwiazdy
Pamela Anderson o nowym partnerze. Kim jest Adil Rami?
W zeszłym roku aktorka „Słonecznego patrolu” poznała 18 lat młodszego od siebie francuskiego piłkarza Adila Ramiego i zdecydowała się przeprowadzić dla niego z Malibu do Marsylii! Co ciekawe podkreśla, że ani on nie zna dobrze angielskiego, ani ona francuskiego, ale „mają język miłości, język ciała, inny poziom komunikacji, który jest głębszy niż słowa. Mamy coś wyjątkowego. To niesamowite, jak to po prostu działa”, zachwyca się w wywiadzie.
Dodaje, że miłość spadła na nią jak grom z jasnego nieba, jednak tak się dzieje, gdy „nie zakładasz, że się zakochasz”.
Początkowo pytana o związek zapewniła, że oboje zamierzają chronić swoją prywatność, ponieważ „istnieje wiele fałszywych relacji, w których ludzie starają się za wszelką cenę zostać zauważeni. On tego nie chce i ja też nie. Nie jest ze mną, ponieważ pragnie uwagi i na odwrót”, zapewniła.
Po chwili jednak daje się namówić na osobiste zwierzenia. „Troszczy się o mnie. Mamy bardzo zdrowe, proste, cudowne życie bez tych wszystkich fajerwerków. On jest niesamowity. To dobry facet, naprawdę dobry facet”, zwierzyła się wyraźnie wzruszona gwiazda.
Dla niego uczy się francuskiego. I twierdzi, że jest szczęśliwa jak nigdy, choć nie zakłada, że będą ze sobą do końca życia. Małżeństwa jednak nie wyklucza.

Zobacz też: „Nie życzę sobie, żeby ktoś mi mówił, jak należy być kobietą”. Pamela Anderson jakiej nie znaliście!