Padma Lakshmi, amerykańska gwiazda znana między innymi z prowadzenia amerykańskiej edycji programu Top Chef zdobyła się na wstrząsające wyznanie. „Zostałam zgwałcona w wieku 16 lat i milczałam”, wyznała w wywiadzie dla New York Timesa. Była żona pisarza Salmana Rushdiego zdecydowała się powiedzieć o tym publicznie dopiero po 32 latach.
Gwiazda amerykańskiego Top Chefa została zgwałcona
We wstrząsającym tekście opisała to, co ją spotkało: „W sylwestra, zaledwie kilka miesięcy po tym, jak zaczęliśmy randkować, zgwałcił mnie”. Już wcześniej doznała jednak przemocy seksualnej. W wieku siedmiu lat była molestowana przez krewnego swojego ojczyma. „Krótko po tym powiedziałam to mojej mamie i ojczymowi, wysłali mnie na rok do Indii, żebym mieszkała z dziadkami. Lekcja była taka: zaczniesz mówić, zostaniesz wypędzona”, przyznała.
Padma Lakshmi broni kobiet, które dopiero po latach mówią otwarcie o tym, co je spotkało. Przypomina, że istnieje wiele powodów, dla których nie mogły zrobić tego od razu po zdarzeniu – presja społeczna, poczucie winy, niezrozumienie sytuacji, wstyd… Podkreśliła jednak, że całkowite zatajenie prawdy daje mężczyznom przyzwolenie na bezkarne krzywdzenie kobiet.
„Teraz, 32 lata po tym, jak zostałam zgwałcona, oświadczam publicznie, co się stało. Nic nie zyskam, dlatego, że o tym mówię. Ale wszyscy mamy wiele do stracenia, jeśli nałożymy jakiś limit czasowy na mówienie prawdy o przemocy seksualnej i jeśli utkniemy w systemie milczenia, który przez pokolenia pozwalał mężczyznom bezkarnie ranić kobiety. Niektórzy mogą powiedzieć, że mężczyźni nie powinni płacić ceny za swoje czyny, które popełnili jako nastolatkowie. Jednak kobiety płacą tę cenę przez całe życie jak i ci, którzy je kochają”, apeluje.
Zgadzacie się z tym, że należy ujawniać prawdę po latach?
