Ostatnie miesiące były dla Olgi Frycz dość intensywne. We wrześniu 2018 roku powitała na świecie córeczkę Helenkę, a rok później poinformowała, że rozstała się z wieloletnim partnerem, Grzegorzem Sobieszkiem. Aktorka często dzieli się swoimi przemyśleniami na Instagramie, przez co wydaje się być związana z obserwatorami. Ostatni wpis Olgi Frycz mocno zaniepokoił jej fanów...
Olga Frycz w szpitalu - co jej dolega?
„Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie przygotowania do Świąt i same Święta”, wyznała aktorka na swoim profilu. Ujawniła, że zdrowie zawiodło ją tuż przed Bożym Narodzeniem, jednak nie zdradziła, dlaczego trafiła do szpitala.
„Jestem pod opieką wspaniałych specjalistów. Nie mogłam pojechać do Krakowa, bo tu, w Warszawie, w poradni przy szpitalu na Lindleya czuję się bardzo zaopiekowana i bezpiecznie”, dodała Olga Frycz.
Wytłumaczyła również, że nie spędzi świątecznego czasu w rodzinnym gronie, jednak najważniejsza osóbka pozostaje przy niej. „Zostajemy z Heleną w Warszawie i chociaż jest dużo skromnej niż zawsze, to najważniejsze, że jesteśmy razem w domu”.
Aktorka złożyła też świąteczne życzenia fanom. „Życzę Wam pięknego czasu, miłych rozmów przy Wigilijnym stole, spokoju generalnie i radości z rodzinnych chwil. A przede wszystkim życzę Wam ZDROWIA”, napisała na swoim Instagramie.
My również życzymy Oldze Frycz jak najszybszego powrotu do zdrowia!
