Sprawa intsamatki Oliwii P., która miała znęcać się nad córką, znów powraca. Reporterzy Uwagi TVN postanowili sprawdzić, jak obecnie wygląda sytuacja pary. Okazuje się, że mimo dwóch, toczących się postępować i wzajemnych oskarżeń o przemoc wobec półtorarocznej Neli, para znów mieszka razem. To jednak nie wszystko. Według doniesień internautów małżonkowie próbują swoich sił w sieci, zarabiając pieniądze poprzez publikację erotycznych filmików. A gdzie w tym wszystkim miejsce dla malutkiego dziecka?
Instamatka Oliwia P. i Mariusz P. znów mieszkają razem
Sprawa instamatki Oliwii P., która miała znęcać się nad córką to jeden z najgłośniejszych tematów w social mediach. Blogerka na Instagramie kreowała się na matkę idealną, a prywatnie brutalnie znęcała się nad córką. Nagrania, jakie ujawnił jej mąż, a które zostały wyemitowane w Uwadze TVN, wstrząsnęły internautami. Słychać na nich przeraźliwy krzyk dziecka i burzliwe rozmowy rodziców: „Zamknij się k****, siedź tam”, „Zdechnij k****, w więzieniu”„”jeb...ny kur...a śmieć!”, słyszymy głos kobiety. Internauci swoje oburzenie postanowili wyrazić w formie negatywnych komentarzy na temat pary.
Do hejtu w sieci odniosła się wówczas sama blogerka. „MAM DOŚĆ TEGO !!! Te publikacje i wchodzenie butami w moje życie!!! Nikt z Was nie dostał przyzwolenia na grzebanie w moim życiu i mojego męża!!! Kilka wyrwanych z kontekstu nagrań spowodowało wielki chaos i medialne poruszenie, ale to tylko dlatego że kilku kretynów sieciowych wystawiło na próbę mój związek. Policja stale nas się czepia i zadają pytania. Odczepcie się od nas i dajcie nam spokój”, informowało jej oświadczenie, którego ostatnie słowa brzmiały: „Nelia jest nasza i mamy prawo robić sobie z nią, co chcemy. To ja jestem matką i ja decyduję, co dla mojego dziecka jest najlepsze”.
Sprawą zajął się Rzecznik Praw Dziecka, który skierował sprawę do zbadania przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Obecną sytuację pary postanowiła naświetlić Uwaga TVN. W swoim materiale ujawniają, że obecnie w sprawie toczą się dwa postępowania - jedno złożone przez Mariusza P. przeciwko Oliwii P., dotyczące znęcania się przez nią nad ich córką Nelią, a drugie złożone przez Oliwię P. dotyczące znęcania się nad nią przez męża.
„Ona zawsze wierzyła w to, co on mówi. Tak też było, jak powiedział jej że ma trzy miliony na koncie, wierzyła, że będzie miała cudowne życie księżniczki. W tej chwili wierzy jemu w każde słowo, że będzie dobrze, że dziecko będzie z nimi, że nic się nie dzieje, że wszystko będzie okej”, mówi mama Oliwii P. w rozmowie z reporterką Uwagi TVN.
Mimo toczących się postępowań i walki o dziecko, para znów mieszka razem. Dzięki internautom, dziennikarzom udało się dotrzeć do informacji dotyczącej tego, co obecnie robi małżeństwo. Okazuje się, że Oliwia i Mariusz zaczęli działać na tzw. kamerkach erotycznych, w ten sposób zarabiając pieniądze. Dziennikarka próbująca uzyskać odpowiedź na jakiekolwiek pytanie, od Oliwii P. słyszy słowa: „A jest przelew na moim koncie?”
Jaka jest prawda na temat tej relacji? Tego możemy nigdy się nie dowiedzieć...