Do tego, że Anna Mucha lubi szokować i prowokować nie trzeba przekonywać nikogo, kto śledzi polski show-biznes. W ostatnim czasie aktorka daje internautom powody do dyskusji częściej, niż kiedykolwiek. Największy przypływ komentarzy zanotowało zdjęcie wykonane kilka dni temu, na którym Anna Mucha wypina swoje zgrabne pośladki na plaży. Obserwatorzy zarzucili gwieździe, że nie wypada dzielić się taką fotografią w święto Bożego Narodzenia…
Zdjęcie Anny Muchy topless
Aktorka nie wzięła sobie jednak słów krytyki do serca. Wręcz przeciwnie! Wczoraj na swoim instagramowym profilu opublikowała kolejne odważne zdjęcie, na którym pozuje bez biustonosza. „Podobno ostatnio kogoś zgorszyłam... ups! To się więcej nie powtórzy :) #nudyniema”, napisała pod nim…
Gwiazda liczyła się chyba z tym, że ponownie wywoła spore kontrowersje. I nie myliła się. Wśród komentarzy znalazły się takie, które bez ogródek wytykają Musze bezwstydność. „Ciało piękne, oczywiście, ale po co ten ekshibicjonizm? Sensu nie widzę, szczególnie na tego rodzaju stronach. To nie Playboy”, „Przepraszam ale dla mnie zdjęcie jest niesmaczne, jest Pani piękna kobieta ale sferę prywatna powinna Pani zachować dla siebie”, „Lubię Ankę jako aktorkę ale uważam ze matka dwójki dzieci powinna się bardziej szanować” – to tylko niektóre z opinii internautów.
Dla równowagi, fotografia miała też duże grono entuzjastów. Jedni uważali, że dopóki ma się piękne ciało to trzeba je pokazywać, innym tak spodobało się już drugie nagie zdjęcie aktorki, że zachęcali ją do wstawienia kolejnego… Czy będzie? Czas pokaże. My jednak bardziej czekamy na rolę Anny Muchy w Koglu Moglu 3. Do premiery pozostał niecały miesiąc!
