Jeszcze kilka dni temu wszyscy zastanawialiśmy się kto poprowadzi Meghan Markle do ołtarza? Czy będzie to jej ojciec Thomas Markle, a może książę William lub książę Karol? Na dwa dni przed ślubem, wiemy, że z pewnością nie będzie to ojciec amerykańskiej aktorki! Z powodu choroby Thomas Markle nie pojawi się na ślubie, będzie musiał zastąpić go ktoś z królewskiej rodziny...
Specjalne oświadczenie
„Niestety, mój ojciec nie pojawi się na naszym ślubie. Zawsze troszczyłam się o mojego ojca i mam nadzieję, że zapewni mu się przestrzeń, której potrzebuje, by skupić się na swoim zdrowiu. Pragnę podziękować wszystkim, którzy zaoferowali hojne wyrazy wsparcia. Proszę, wiedzcie, jak bardzo Harry i ja czekamy na to, by podzielić się z wami w sobotę naszym wyjątkowym dniem”, czytamy w specjalnym oświadczeniu Meghan Markle, wydanym przez Pałac Kensington.
Stres i próba sprzedaży zdjęć
73-latek kilka dni temu przeszedł zawał serca. Wszystko z powodu stresu związanego z listami jego syna, Thomasa Markle Juniora do magazynu People, w których próbował on oczernić siostrę i odwieść księcia Harry'ego od poślubienia aktorki. Doszedł do tego jeszcze stres spowodowany próbą sprzedaży zdjęć do magazynu. Ojciec aktorki za fotografie pokazujące jego przygotowania do ślubu miał dostać 100 tys. funtów!
Po aferze związanej ze zdjęciami przyszła panna młoda wybaczyła ojcu wielką gafę. Jednak jego obecność na królewskim ślubie znów stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Jak podawał Daily Mail, Thomas w środę przeszedł poważną operację serca w prywatnym szpitalu w Meksyku. Późniejsza obserwacja uniemożliwa mu zatem uczestniczenie w wydarzeniu.
Czekacie na królewski ślub?
A statement from Ms. Meghan Markle: pic.twitter.com/TjBNarmuBU
— Kensington Palace (@KensingtonRoyal) 17 maja 2018
