Po sukcesach wszystkich trzech książek Blanki Lipińskiej, autorka może mieć pewność, że i przyszły rok będzie obfitował w chwile do świętowania. Wszystko za sprawą filmu 365 dni, który pisarka i reszta twórców chcą przygotować na walentynki 2020 roku. Największe emocje budzi aktor, który wcieli się w głównego bohatera Massimo. Już wiadomo, kto prawdopodobnie zagra przystojnego szefa mafii.
Michele Morrone – zdjęcia aktora z filmu 365 dni
Już na początku sierpnia Blanka Lipińska pierwszy raz pokazała aktora z Włoch, który zagra główną rolę w jej produkcji. Wtedy jednak nie wyjawiła na ekranie telefonu jego całej twarzy. „Postanowiliśmy razem z ekipą uchylić wam rąbka tajemnicy. Ten rąbek siedzi koło mnie, cała się trzęsę. Muszę przejść na angielski, bo mój przyjaciel nie rozumie polskiego”, mówiła na Instastories. Wielbicielki erotycznej powieści w zdecydowanej większości zakochały się w śnieżnobiałym uśmiechu tajemniczego Włocha. Nikt jednak nie zgadł, kim jest.
Aż do teraz. Jak podaje Super Express, postać Massimo zagra Michele Morrone. To 29-letni włoski aktor, który niedawno podbił serca rodaków zajmując drugie miejsce w odpowiedniku naszego Tańca z gwiazdami. Wtedy Włoch miał jeszcze dłuższe włosy, dziś preferuje krótkie. Zdjęcia przystojnego artysty, które zamieszcza na swoim Instagramie potwierdzają, że pisarka dokonała dobrego wyboru. Ona sama nie zechciała jednoznacznie przyznać, że redakcja dziennika właściwie wytypowała aktora. „Trzeba przyznać, że gość pokazany przez media to naprawdę dobre ciacho... Dzień dobry, idę na śniadanie”, powiedziała jedynie tajemniczo na InstaStories.
Kto będzie partnerował aktorowi z zagranicy? Na ten moment wiemy jedynie podając za SE.pl, że będzie to młoda Polka. Ją i prawdopodobnie Michelego Morrone czeka szereg trudnych scen, ponieważ Blanka Lipińska chce na ekranie wiernie oddać książkę. W niej piękna Laura zostaje porwana przez włoską mafię podczas wakacji na Sycylii. Następnie trafia do szefa grupy przestępczej, którym okazuje się Massimo. Mężczyzna widzi w Polce kobietę ze swoich snów. Postanawia ją więc w sobie rozkochać. Ma na to jedynie 365 dni.
Pójdziecie do kina? Premiera za niecałe pół roku. A tymczasem zachęcamy do obejrzenia galerii, w której znajdziecie fotografie Michelego Morrone. Dobry wybór?
