Księżna Meghan będzie miała specjalną ciążową asystentkę! Wygląda na to, że żona księcia Harry'ego chce się zapisać na kartach historii jako ta najbardziej postępowa w brytyjskiej rodzinie królewskiej i musimy przyznać, jak na razie idzie jej to całkiem nieźle. Mówi się, że chce rodzić w domu, zaskakuje stylizacjami i nie boi się naginać zasad, do których stosuje się księżna Kate. Tym razem, jak donosi magazyn Us Weekly, księżna zażyczyła sobie, by w błogosławionym stanie otoczono ją odpowiednią opieką i...taką otrzymała! Kim jest ciążowa asystentka Meghan?
Księżna Meghan ma ciążową asystentkę
Od kilku miesięcy media rozpisują się o ciąży Meghan. Sama księżna nie unika oficjalnych wystąpień, na których chętnie pozuje do zdjęć i zwykle sprawia wrażenie zrelaksowanej. Okazuje się, że to zasługa jej nowej asystentki, której zadaniem jest właśnie zadbanie o samopoczucie księżnej. Wygląda na to, że Lauren Mishcon świetnie sprawdza się w tej roli.
Kim jest ciążowa asystentka Meghan? To 40-letnia szczęśliwa mama trójki dzieci, żona Olivera Mishcona. Jego dziadek kierował kancelarią prawniczą, która zajmowała się rozwodem księżnej Diany z księciem Karolem. Choć plotek o tym, że to właśnie ona zajmie się przygotowaniami Meghan do porodu odpowiedziała dziennikarzowi The Sun: „Nie jestem upoważniona do rozmawiania na temat moich klientek”, ale dodała, że wiosną będzie miała sporo pracy. Na czym będzie ona polegać?
Zadaniem specjalnej ciążowej asystentki jest otoczenie ciężarnej kobiety wyjątkową opieką. Ma przygotowywać księżną do narodzin dziecka. Choć księżna Meghan poród ma zaplanowany na kwiecień, to według magazynu już odbywa spotkania zarówno w domu w Oxfordhire, jak i w Pałacu Kensington.
40-latka podobno już intensywnie pracuje nad księżną i jej pozytywnym podejściem. „Robi wszystko, co może, aby Meghan czuła się komfortowo i była zadowolona”, mówi źródło magazynu Us Weekly.
Odciąga jej myśli od negatywnych publikacji medialnych, a księcia Harry'ego instruuje, jak powinien zajmować się ciężarną żoną. „Meghan bardzo wierzy w moc spokojnej i pozytywnej energii w czasie porodu. Jest na tym skoncentrowana”, mówi magazynowi osoba z otoczenia gwiazdy. Lauren Mishcon pomaga złagodzić Meghan dolegliwości fizyczne, na przykład za pomocą masażu lub jogi. Jest dla niej wsparciem psychicznym i fizycznym.
Jeżeli plotki okazałyby się prawdą, byłby to pierwszy taki przypadek w brytyjskiej rodzinie królewskiej, kiedy do pomocy przy porodzie księżnej zatrudniono taką asystentkę!

