Książę Andrzej sprawcą kolejnego skandalu. Syn królowej Elżbiety II od kilku lat zamieszany jest w seksaferę z udziałem Virginii Roberts, z którą miał obcować, gdy ona miała zaledwie siedemnaście lat. Teraz na jaw wyszło, że kilka miesięcy przed relacją, jaką nawiązał z nieletnią, zabrał pewną modelkę na randkę. I nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że zabrał ją na randkę do Pałacu Buckingham i... jej wizytę w królewskiej rezydencji ukrył przed ochroną!
Skandal z udziałem księcia Andrzeja
Syn królowej Elżbiety II kilka tygodni temu usunął się w cień i przestał pełnić królewskie obowiązki. Wszystko za sprawą skandalu, który od kilku lat się za nim ciągnie. Virginia Roberts zgłosiła się do dziennikarzy w 2015 roku, twierdząc, że była wykorzystywana seksualnie przez znanych biznesmenów, polityków i ludzi z tak zwanych wyższych sfer, wśród których znalazł się właśnie książę Andrzej. Kobieta miała wyznać, że była zmuszana do seksu z księciem między 1999 a 2001 rokiem. Spotykała się z nim trzy razy, m.in. w Londynie, Miami i Nowym Jorku. Jego przyjaciele mieli kazać jej chodzić z arystokratą do łóżka i robić dokładnie to, czego chciał. Ta nie mogła mu odmawiać. Początkowo Pałac Buckingham odmawiał wydania komunikatu w tej sprawie, podkreślając, że rzecznicy królowej nigdy nie komentują przebiegu rozpraw sądowych. Choć sądzono, że skandal ucichnie, to sprawa wciąż się ciągnie. „Byłam wypożyczana politykom i naukowcom oraz... rodzinie królewskiej i ludziom, którym po prostu, nigdy byście nie pomyśleli. Nie wiedziałam, co by się stało, gdybym powiedziała „nie”. Nie wiedziałam, co by się stało, gdybym na nich doniosła. Ta 16-letnia dziewczyna po prostu na to pozwoliła”, słyszymy na nagraniu Virginię, kobietę, która oskarżyła księcia Andrzeja o bycie wspólnikiem milionera.
Nowe informacje na ten temat ujrzały światło dzienne, ponieważ przebywający w areszcie Jeffrey Epstein, który był oskarżony o nakłanianie do prostytucji i wykorzystywanie nieletnich dziewcząt, został w sobotę 10 sierpnia 2019 roku znaleziony martwy w swojej celi. Groziło mu 45 lat więzienia za pedofilię. Najnowsze ustalenia mówią, jakoby syn królowej działał jako wspólnik Epsteina. Jak podaje Daily Mail, w dokumentach sądowych stwierdzono, że książę Andrzej obcował z 17-letnią Virginią Roberts. Mimo to książę nie przyznaje się do winy i uparcie twierdzi, że nie zna Virgini.
Wszystko wskazuje na to, że syn królowej znalazł się na celowniku i wielu chce, by jego sprawa wreszcie znalazła rozwiązanie w sądzie. Brytyjskie media ujawniły właśnie, że książę zanim poznał Virginię, randkował z modelką, aktorką i osobowością, Caprice Bourett. Książę miał z nią dwumiesięczny romans. Jak podaje The Sun, młodszą o 12 lat Caprice Andrzej poznał na jednej z imprez. Później zaprosił partnerkę do Pałacu Buckingham i... złamał wszystkie zasady, obowiązujące członków rodziny królewskiej. Oprowadził ukochaną po pałacu, co nie jest oczywiście zabronione, ale zapomniał poinformować o tym ochronę i osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Windsorów.
Książę postanowił jednak przemilczeć obecność dziewczyny w pałacu. Źródło magazynu The Sun zdradza jednak, że książe nie dość, że nie poinformował, że jego partnerka odwiedziła pałac, to na dodatek pozwolił jej siadać na królewskim tronie! Według magazynu, modelce podczas jednej z wizyt w pałacu spodobała się dekoracyjna misa, którą jak podaje źródło The Sun, chciała "ukraść" dla swojej mamy na pamiątkę. Według informatora, książę nie miał nic przeciwko. Podobno Caprice odwiedziła księcia w posiadłości dwukrotnie, ale w ciągu dwóch miesięcy widzieli się na kilku randkach, które nie przerodziły się w coś trwalszego.
„Według niej nie było szans na namiętność - nie podobał jej się, ale jako Amerykance bardzo podobało jej się to, że był członkiem rodziny królewskiej. Wszystkie sekretne randki, chociaż całkowicie niepotrzebne, były świetnym tematem rozmów podczas rodzinnych obiadów”, zdradza źródło. W momencie gdy nową znajomą księcia zainteresowały się media, zdecydowała się zerwać kontakty z synem królowej.
