Johnny Depp od dłuższego czasu nie ma dobrej passy. Jego filmy nie odnoszą sukcesów, a po skandalu związanym z rozwodem z Amber Heard jego wizerunek jest zupełnie zszargany. Wydawało się, że w zasadzie nie mogło być gorzej, ale pojawiły się w tej sprawie kolejne doniesienia.

Reklama

Koniec kariery aktorskiej Johnny’ego Deppa

Tracey Jacobs była menadżerką Deppa przez 30 lat. Opiekowała się jego karierą i finansami, ale i jej cierpliwość się skończyła. Wraz z zespołem współpracowników pozwała aktora do sądu o zaległe wynagrodzenie i zaczęła zdradzać jego sekrety mediom.

Zobacz także

Powiedziała między innymi, że Johnny Depp od dawna zupełnie nie uczy się ról, ani w żaden sposób się do nich nie przygotowuje. Jego kwestie są mu dyktowane przez słuchawkę, co bardzo utrudnia pracę na planie i powoduje wiele pomyłek. Zgadzałoby się to obserwacją fanów, że od pewnego czasu we wszystkie swoje role wciela się identycznie. Menadżerka powiedziała wprost, że skończył się jako aktor.

Jacobs dała też do zrozumienia, że wiedziała o tym, że zarzuty Amber Heard były prawdziwe, choć Depp wszystkiego się wypierał. On i Amber byli małżeństwem niewiele ponad rok, a ich rozwód był prawdziwym skandalem, gdy świat obiegły zdjęcia pobitej kobiety. Żona oskarżyła go o znęcanie się i stosowanie wobec niej przemocy. W trakcie rozprawy rozwodowej sąd orzekł, że gwiazdor musiał zapłacić jej wiele milionów dolarów. Cała sprawa zszargała mu wizerunek i znacznie uszczupliła majątek.

Getty Images

Johnny Depp jest bankrutem?

Doniesienia o ekstrawaganckim stylu życia Johnnego Deppa pojawiały się od dawna. Jego była menadżerka potwierdziła, że jest bardzo rozrzutny i na swoje zachcianki wydaje ogromne kwoty, np. 30 tysięcy dolarów miesięcznie na wino. Przy tym nie liczy się z nikim i nikogo nie słucha, nawet finansowych doradców. Pewny swojej gwiazdorskiej pozycji nie zwraca uwagi na stan konta, a jego długi zastraszająco rosną…

Depp powiedział niedawno “The Wall Street Journal”: To moje pieniądze. Jeśli chcę kupić 15 tysięcy ozdobnych lampek, to moja sprawa.

Zawsze był „niegrzecznym chłopcem” i to się już chyba nie zmieni, ale z uroczego i zbuntowanego chłopaka i obiektu westchnień nastolatek na naszych oczach zmienił się w przegranego i zdziwaczałego człowieka.

Za kilka dni do kin wchodzi kolejna, piąta część „Piratów z Karaibów: Zemsta Salazaara”. Czy chcecie zobaczyć jak poradził sobie w niej Depp?

Reklama

Zobacz także: „Forbes” obliczył, kto jest najbardziej przepłacaną gwiazdą na świecie. Wyniki mogą zaskoczyć

Reklama
Reklama
Reklama