Julia Wróblewska myśli o przeprowadzce poza granice kraju? Młoda aktorka opowiedziała o swoich planach. Co dalej z jej karierą? Na te pytania odpowiedziała w jednym z ostatnich wywiadów.
Julia Wróblewska o wyjeździe z Polski
Wybory prezydenckie 2020 podzieliły społeczeństwo. Wiele osób zapowiedziało emigrację. Takie głosy pojawiły się także w show-biznesowym środowisku. Czy decyzja Julii Wróblewskiej podyktowana była ostatnimi wydarzeniami?
Aktorka niedawno zdradziła, że poważnie zastanawia się nad wyjazdem z Polski. Julia Wróblewska wyjaśniła wszystko w rozmowie z fanami.
„Mentalność ludzi... To nie moja bajka. Nie chcę żyć w państwie pełnym nienawiści, w państwie, w którym religia dyktuje prawo (jestem agnostyczką, nie katoliczką i większość ludzi się rzuca i próbuje mnie namawiać i sprowadzać na "dobrą drogę") i w którym niektórzy bezrobotni dostają więcej pieniędzy niż ludzie na etacie”, odpowiedziała na pytanie jednej z obserwatorek.
Okazuje się, że gwiazda planuje wyjazd już od dawna. Na razie chce skończyć studia. To dla niej priorytet. Czy wie już, dokąd chciałaby wyemigrować?
„Decyzję podjęłam dawno temu. To jest kwestia czasu, bo muszę skończyć studia. Miejsca konkretnie jeszcze nie mam. Miała to być Hiszpania, ale trochę się to pozmieniało. Szukam teraz miejsca”, mówiła w rozmowie z serwisem Plejada.pl.
Zapytana przez dziennikarzy o to, czy uważa, że wyjazd przeszkodzi jej karierze, zdradziła: „Nie, nie. To nie są czasy, że jak ktoś wyjeżdża, to znika. Jak mamy Internet, mamy wszystko. Mamy łatwiej ”.
