Zmarł John Glenn, amerykański astronauta. Był najstarszym człowiekiem, który kiedykolwiek poleciał w kosmos.
Trzykrotnie okrążył Ziemię
John Glenn zmarł 8 grudnia w wieku dziewięćdziesięciu pięciu lat. Jako pierwszy Amerykanin wykonał lot orbitalny - 20 lutego 1962 roku statkiem kosmicznym Mercury 6 John Glenn trzykrotnie okrążył Ziemię. Lot trwał zaledwie 4 godziny 55 minut. Mógł skończyć się tragicznie. Na szczęście, Glenn opanował maszynę i wylądował nią na Oceanie Atlantyckim. Dla rodaków stał się bohaterem. W latach 1974-1999 był senatorem z ramienia Partii Demokratycznej ze stanu Ohio.
Najstarszy człowiek w kosmosie
Wylądował w kosmosie po raz drugi w 1998 roku na pokładzie wahadłowca Discovery. Miał wtedy 77 lat. Jest najstarszym człowiekiem, który kiedykolwiek był w kosmosie. Łącznie w przestrzeni kosmicznej spędził 9 dni, 2 godziny, 39 minut i 20 sekund.
W 2012 roku Barack Obama odznaczył go Prezydenckim Medalem Wolności. O tegorocznych laureatach możecie przeczytać tutaj.
O śmierci Johna Glenna na Twitterze poinformowała NASA. Astronautę pożegnano słowami „Prawdziwy amerykański bohater. Powodzenia. Do gwiazd”.
Polecamy też: Poruszający apel Yoko Ono w rocznicę śmierci Johna Lennona. O co prosi artystka?
