„Czasem czwarte małżeństwo bywa bardzo udane”

Weronika Kostyra 30 maja 2018 07:30

„Pokochawszy”, tak zatytułowali swoją pierwszą wspólną książkę. Dlaczego? „»Kocham« – to jeszcze nie wiem, czy to uczucie na dłużej . Ale »pokochawszy« to już na całe życie”, tłumaczy Lucyna Kirwil, żona Jerzego Bralczyka. Profesor języka polskiego i pani psycholog w błyskotliwej rozmowie z Krystyną Pytlakowską opowiadają o swoim niezwykłym małżeństwie, niekończących się rozmowach o tym, kto ma charakterek.

Jerzy: Dobry charakter to nie jest sformułowanie, które można uznać za pochwałę lub komplement. Od dobrego charakteru to tylko krok do tego „On jest taki poczciwy”.

– Poczciwy to głupi?

Jerzy: Do głupoty jeszcze daleko. Poczciwość kojarzy się z uległością, a dobry charakter z brakiem charakteru. Gdy mówimy o kimś, że ma charakter, to znaczy, że jest trudniejszy do zaakceptowania.

– Pan – Profesorze – ma nie tylko charakter, ale i charakterek.

Jerzy: A było jeszcze kiedyś takie ładne słowo „charakterny”, a nawet „charakternik”. Charakternik znaczyło w prostym ludowym języku kogoś, kto ma kontakty z siłą nieczystą i lepiej go nie zaczepiać. A charakter to cecha kogoś, kto potrafi postawić na swoim. Czy ja mam charakter? Chyba nie mam.

Lucyna: Masz, masz mocny charakter.

Jerzy: Ty, Lucynko, to dopiero masz mocny charakter.

Lucyna: Ja mam tylko charakterek.

Jerzy: Chyba potrafimy w sobie cenić wzajemnie te nasze charaktery.

– Taka zwykła osoba bez charakteru Pani męża by nie zainteresowała?

Jerzy: Musiałaby być tak niezwykle zwykła, że tym właśnie w niej bym się zainteresował.

– Albo umiałaby świetnie gotować. Coś za coś.

Jerzy: Moja żona ma charakter… I potrafi świetnie gotować.

Lucyna: Mówimy o kryteriach doboru. Ludzie na ten temat sobie wyobrażają różne cechy, jakie musi mieć wybranka czy wybrany. To bardzo długa lista i skomplikowana. Chodzi na przykład o to, żeby nie tylko była wiotka, ale i miała odpowiednie kształty.

Jerzy: Jeżeli ma odpowiednie kształty, to nie jest wiotka.

Lucyna: A właśnie że musi być wiotka, a jednocześnie mieć biodra i biust. Jak wyglądałam, gdy się spotkaliśmy?

Jerzy: Zawsze byłaś i jesteś bardzo zgrabna.

Lucyna: Ważny też jest tembr głosu. Kobiety kochały się w tenorach, ale wolały basów.

Jerzy: Jeśli mamy atrakcyjny wygląd i atrakcyjny głos, to już bardzo dużo. Niedobry głos może kompletnie zakłócić atrakcyjny wygląd.

– To Pan powiedział, że drugie małżeństwo jest zawsze wspanialsze od pierwszego. Bo chroni przed błędami?

Jerzy: Czasem czwarte bywa bardzo udane.

Lucyna: Jesteśmy związkiem ludzi, którzy mieli za sobą już pierwsze małżeństwa. W drugim małżeństwie też popełnia się błędy, tylko inne. Ale gdy partnerzy są dojrzali, doświadczeni, dokonują wyborów ostrożniej. Co innego wysuwa się na pierwszy plan niż przy pierwszych miłosnych fascynacjach. I warto tu dodać, że mężczyźni zakochują się łatwiej i na krócej.

Jerzy: Jeżeli łatwiej, to muszą na krócej, bo trudniej oznacza rzadziej i na długo.

Lucyna: Gdyby zapytać mężczyznę po 10 miesiącach związku: „Kochasz ją?”, odpowiedź byłaby kategoryczna: albo „kocham”, albo „nie”. A kobiety mają inne nastawienie, powiedzą: „Ależ tak, kocham go w dziewięćdziesięciu procentach”.

Jerzy: Moje językowe poczucie oburza się przeciwko „kocham w 90 procentach”.

Lucyna: Właśnie tak sobie rozmawiamy. Nie mówimy o innych przykrych rzeczach i czy ważne dla związku są blond włosy, czy piękny biust. U mężczyzn z czasem te preferencje mogą się zmienić.

Jerzy: W książce „W rzecz wstąpić” Michała Choromańskiego jest taka ładna scena, która była powodem mojego pierwszego związku. Przeczytawszy tę książkę…

Lucyna: …zakochałem się.

Jerzy: No tak, chyba się zakochałem. W każdym razie stałem się chorobliwie dobry, co ujęło moją pierwszą żonę. I ona, ujęta tą moją dobrocią, też się nawet zakochała. Bohater u Choromańskiego Dominik, mój syn ma po nim to imię – żeni się z kobietą niezwykle brzydką, wręcz odrażającą. Kiedy przedstawia ją innej, starszej już damie, ta serdecznie mu gratuluje, bo jest pewna innych wspaniałych zalet tej żony. Moja pierwsza żona zresztą była bardzo ładna.

Lucyna: Kiedy się spotkaliśmy pierwszy raz, byliśmy w innych światach. Mąż gdzie indziej, ja gdzie indziej. Nasza pierwsza rozmowa – mogliśmy milczeć, a mimo to rozmawialiśmy – prawdopodobnie ukierunkowała nas na siebie.

Jerzy: Dobrze jest, jeżeli na początku związku dużo się rozmawia.

Lucyna: Kiedy obserwuję męża, gdy rozmawia z różnymi ludźmi, zwłaszcza z mężczyznami, ale i kobietami też, bardzo często pojawia się między nimi słowny ping-pong nasycony wartkością i humorem. Myślę też, że poczucie humoru i sposób widzenia świata, a nawet dystans do niego silnie decydują o powstawaniu bliskich więzi między ludźmi. Czy dobrze to ujęłam?

Jerzy: Ujęłaś to bardzo dobrze.

– A nie może Pan powiedzieć po prostu: kiedy spotyka się piękną kobietę?

Jerzy: Nie, mogłem powiedzieć, tak jak powiedziałem: atrakcyjna i estetyczna.

Lucyna: Z pięknem tak definiowanym bym polemizowała.

Jerzy: Nie byłaś lalką, ale to też było w tobie atrakcyjne. Poza tym zdarzało mi się wchodzić w relacje z atrakcyjnymi kobietami, które ni stąd, ni zowąd popełniały takie gafy językowe, że momentalnie chłodłem.

– Mąż jest bardzo popularny, wszędzie rozpoznawany. Jak Pani to znosi?

Lucyna: Różnie. Miałam kiedyś taki moment niepokoju. Wiem, że kobiety są bardziej stałe w uczuciach, a mężczyźni bardziej kochliwi, co oznacza, że kobiety są bardziej narażone na zdradę. Czułam że przechodzę przez smugę cienia, a mąż nadal jest dla kobiet „towarem”. Ciepły, miły, dowcipny, interesujący. Myślałam, że muszę się pilnować, ale ten niepokój trwał bardzo krótko.

Jerzy: Żeby żyć szczęśliwie, trzeba tego chcieć i trzeba próbować. A teraz powiem coś bardzo osobistego: kiedy myślę o swoim życiu, uważam, że udało mi się w nim bardzo dużo. Chociaż zdarza mi się myśleć, że na tyle nie zasługuję. Tak jak nie zasługuję na taką żonę.

Lucyna: Straszne, powinnam powiedzieć to samo: nie zasługuję na takiego męża. Ale jestem bezczelna i uważam, że jak najbardziej zasługuję.

Cała rozmowa Krystyny Pytlakowskiej z Lucyną Kirwil i Jerzym Bralczykiem do przeczytania w najnowszym wydaniu VIVY!, dostępnym wyjątkowo od środy, 30 maja. Co jeszcze w tym numerze dwutygodnika? 

VIVA! 11/2018

Czy nie boi się przemijania? Jak jej się udało... nie popaść w alkoholizm. Grażyna Torbicka w ogniu pytań Piotra Najsztuba. „Czy myślę o tacie? Ja z nim żyję codziennie’’. Kasia Wodecka-Stubbs w pierwszą rocznicę śmierci ojca wspomina genialnego muzyka. Lucyna Kirwil i Jerzy Bralczyk o swoim niezwykłym małżeństwie i niekończących się rozmowach o tym, kto ma charakter, a kto ma charakterek. 

1/4
Lucyna Kirwil, Jerzy Bralczyk, VIVA! maj 2018
Copyright @Szymon Szcześniak/LAF AM
1/4

Lucyna Kirwil i Jerzy Bralczyk w sesji VIVY!, maj 2018

2/4
Lucyna Kirwil, Jerzy Bralczyk, VIVA! maj 2018
Copyright @Szymon Szcześniak/LAF AM
2/4

Lucyna Kirwil i Jerzy Bralczyk w sesji VIVY!, maj 2018

3/4
Lucyna Kirwil, Jerzy Bralczyk, VIVA! maj 2018
Copyright @Szymon Szcześniak/LAF AM
3/4

Lucyna Kirwil i Jerzy Bralczyk w sesji VIVY!, maj 2018

4/4
Lucyna Kirwil, Jerzy Bralczyk, VIVA! maj 2018
Copyright @Szymon Szcześniak/LAF AM
4/4

Lucyna Kirwil i Jerzy Bralczyk w sesji VIVY!, maj 2018

18-24 KWIETNIA
szaleństwo zakupów
-20% na produkty marki
-20% na produkty marki
Rabat 20% na produkty marki Ri... więcej»
Kod rabatowy:Szalenstwo24
Zobacz
+
-20% na produkty marki
Online
Stacjonarnie

Rabat 20% na produkty marki Rituals przy zakupach za min. 100 zł. Kod promocyjny obowiązuje w sklepach Rituals, aplikacji oraz na naszej stronie internetowej rituals.com. Z rabatu wyłączone są inne promocje, edycje limitowane oraz kalendarze adwentowe. Szczegóły u Partnera.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:Szalenstwo24
Zobacz
Dodatkowe -20% na kolekcję SS2024
Dodatkowe -20% na kolekcję SS2024
-20% dodatkowego rabatu na kol... więcej»
Kod rabatowy:WIOSNA2024
Zobacz
+
Dodatkowe -20% na kolekcję SS2024
Online
Stacjonarnie

-20% dodatkowego rabatu na kolekcję SS2024. Oferta dostępna w sklepie stacjonarnym i na www.l37.eu. Rabat dotyczy również przecenionych pozycji. Szczegóły dostępne u Partnera.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:WIOSNA2024
Zobacz
-20% na wybrane produkty
-20% na wybrane produkty
Rabat 20% na kolczyki oraz akc... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
+
-20% na wybrane produkty
Online
Stacjonarnie

Rabat 20% na kolczyki oraz akcesoria przy zakupach za min. 299 zł. Rabat 20% na zegarki do 8 000 zł. Szczegóły w salonach i na wkruk.pl

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
-40% przy zakupach za min. 50 zł
-40% przy zakupach za min. 50 zł
Skorzystaj z kodu WIOSNA40 i o... więcej»
Kod rabatowy:WIOSNA40
Zobacz
+
-40% przy zakupach za min. 50 zł
Online

Skorzystaj z kodu WIOSNA40 i otrzymaj 40% zniżki na produkty nieprzecenione, oznaczone tym kodem na eveline.pl/skorzystaj-z-promocji przy zakupach za min. 50 zł. Oferta ważna tylko na eveline.pl w dniach 18-24.04.2024. Kody rabatowe nie łączą się. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:WIOSNA40
Zobacz
-20% na wybrane produkty
-20% na wybrane produkty
Rabat 20% na cały asortyment z... więcej»
Kod rabatowy:szalenstwo20
Zobacz
+
-20% na wybrane produkty
Online

Rabat 20% na cały asortyment z wyłączeniem kolekcji Sablewska x Gabriella. Oferta dostępna na gabriella.pl. Nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły na stronie. 

Najniższa cena produktu ze zdjęcia 30 dni przed obniżką - 16,90 zł. 

Cena po zastosowaniu rabatu - 13,52 zł.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:szalenstwo20
Zobacz
Rabat 30%* i prezent**
Rabat 30%* i prezent**
Rabat 30%* od 299 złotych i pr... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
+
Rabat 30%* i prezent**
Online
Stacjonarnie

Rabat 30%* od 299 złotych i prezent** od 499 złotych w salonach Estēe Lauder oraz na www.esteelauder.pl. *Wykluczenia: linia AERIN, Luxury Collection, Re-Nutriv, zestawy, nowości, produkty mini i przecenione. Nie łączy się z innymi rabatami. **Oferta ważna do wyczerpania zapasów. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.