Fot. Curt Borgwardt/Sygma via Getty Images
niezwykłe historie

Makabryczna historia kanibala z Milwaukee. Traumy, tajemnice i sekrety Jeffrey’a Dahmera

Pasjonował się anatomią. Wyrósł na seryjnego mordercę

Marcjanna Maryszewska 7 października 2022 20:07
Fot. Curt Borgwardt/Sygma via Getty Images

Na kartach historii zapisał się jako jeden z najokrutniejszych seryjnych morderców w Stanach Zjednoczonych. Jeffrey Dahmer dopuścił się co najmniej siedemnastu makabrycznych zbrodni, za swoje czyny dostał aż 15 wyroków dożywocia. Skłonności sadystyczne wykazywał już we wczesnym dzieciństwie, a jego ofiarami padali głównie czarnoskórzy, homoseksualni mężczyźni… Oto sekrety życia „kanibala z Milwaukee”.

Jeffrey Dahmer. Dzieciństwo i pierwsze skłonności sadystyczne

O mordercy znów zrobiło się głośno za sprawą netfliksowej produkcji, która bardzo wiernie oddaje historię jego życia. Jeffrey Dahmer przyszedł na świat 21 maja 1960 roku w Milwaukee w stanie Wisconsin jako syn Lionela i Joyce Dahmerów. Usposobienie chłopca miało diametralnie zmienić się po tym, jak w wieku 4 lat przeszedł operację na przepuklinę. Wcześniej opisywano go jako energiczne, wesołe i przyjazne dziecko, które wprost kochało zwierzęta.

Młody Dahmer nie miał łatwego dzieciństwa. W szkole mierzył się z samotnością i niezrozumieniem, w domu zaś - z ciągłymi kłótniami rodziców. Matka cierpiała na liczne choroby (w tym psychiczne) i zaniedbywała chłopca. Ojciec również nie dopełnił swoich obowiązków ze względu na nieustanne wyjazdy. Ich dziecko było nieustannie pozostawiane same sobie. 

CZYTAJ TAKŻE: Maria Konopnicka nienawidziła swojej córki Heleny. Żałowała, że nie odebrała sobie życia...

Gdy Jeffrey był już nieco starszy, zafascynowała go anatomia. Wciąż kochał zwierzęta, ale na swój osobliwy sposób. Szczególne zainteresowanie wzbudziło w nim truchło oposa, który zdechł pod fundamentami ich domu. Z przyjemnością słuchał stukania kości martwego stworzenia… Po latach Lionel Dahmer przyznał, że to był początek upadku syna, który właśnie w tym okresie zaczął zbierać martwe zwierzęta, patroszyć je i obserwować kolejne etapy rozkładu ich ciał. Podczas gdy matka była przeciwna temu hobby jej mąż wciąż żywił nadzieję, że dzięki swojej pasji Jeffrey w przyszłości zostanie lekarzem lub naukowcem. 

Rzeczywistość okazała się być wielce daleka od prawdy. Dahmer dorastał, a wraz z nim nawarstwiały się kolejne traumy. Jako 15-latek zaczął fantazjować na temat przemocy i stosunków seksualnych z mężczyznami, co w przyszłości miało przerodzić się w jego obsesję. Bardzo przeżył rozwód rodziców, wpadł w alkoholizm i z trudem ukończył szkołę. Niedługo później popełnił swoją pierwszą zbrodnię.

Fot. Reuters Photographer / Reuters / Forum

Konflikty z prawem i pierwsze morderstwo Jeffrey’a Dahmera

Stało się to tuż po ukończeniu liceum. Ofiarą 18-letniego Dahmera padł autostopowicz, którego zaprosił do swojego domu rodzinnego. „Żałuję, że nie przejechałem obok niego. Zabrałem go i koszmar stał się rzeczywistością”, miał przyznać Jeffrey po latach. 

Gdy mężczyzna chciał opuścić mieszkanie, Dahmer zadał mu cios ciężarkiem gimnastycznym w tył głowy, a następnie udusił. Dopełnił swojej fantazji rozczłonkowując ciało, które zapakował do plastikowych worków i zakopał za domem. Po namyśle jednak odkopał szczątki ofiary, aby rozkruszyć kości za pomocą młotka i rozsypać na dnie pobliskiego wąwozu.

ZOBACZ TAKŻE: Eugeniusz Bodo żył jak król, zginął tragicznie. Jego losy były długo nieznane

Na kolejną ofiarę czekał niemal dekadę. W tym czasie bardzo dużo wydarzyło się w życiu Jeffrey’a. Jego choroba alkoholowa zaczęła się pogłębiać, przez co został wydalony z uniwersytetu w Ohio po zaledwie jednym semestrze. Ojciec mężczyzny podjął wtedy decyzję o wysłaniu go do wojska, w którym spędził jedynie dwa lata. Podobnie jak w przypadku studiów, tu również powodem był nadużywany alkohol. W 1982 roku zamieszkał razem z babcią.

W konflikt z prawem popadł ze względu na przestępstwa seksualne, których dopuścił się w kolejnych latach. W tym samym roku aresztowano go za obnażanie się w miejscu publicznym, a w 1986 roku został zatrzymany przez policję, którą zaalarmowała dwójka chłopców. Dahmer miał masturbować się w ich obecności, a za swój czyn został skazany na rok więzienia w zawieszeniu. 

Jeffrey Dahmer, Sierpień 1982

Fot. Bureau of Prisons/Getty Images

Jeffrey Dahmer. Kanibal z Milwaukee

Wypuszczenie Dahmera na wolność zapoczątkowało cały ciąg okrutnych morderstw. Ofiarami padali przede wszystkim czarnoskórzy, homoseksualni mężczyźni. Skuszeni obietnicą wspólnie spędzonej nocy ufnie podążali za nim, prosto w jego sidła...

Kolejnych zabójstw dopuszczał się pod dachem babci, która niczego nie podejrzewała. Nie mogła jednak znieść nieustannych imprez wnuczka. W 1988 roku kazała mu się wyprowadzić, lecz wrócił do niej rok później po tym, jak oskarżono go o napaść seksualną na 13-letniego chłopca. Oczekując na wyrok, dopuścił się kolejnej zbrodni. Swój czyn uwiecznił na zdjęciach. W swojej kolekcji posiadał wiele fotografii ciał w różnym stanie rozkładu.

Podczas procesu o napaść sędzia przychylił się do sugestii jego obrońcy. Uznano, że mężczyzna wymaga resocjalizacji, a nie odizolowania od społeczeństwa. Ostatecznie Dahmera skazano na rok więzienia, do którego miał się zgłaszać jedynie wieczorami i tam spędzać noce. Karę odbywał jednak jedynie przez 9 miesięcy. Po tym czasie szybko wyprowadził się do własnego mieszkania, w którym kontynuował swoją krwawą masakrę.

Jeffrey Dahmer mordował bez skrupułów przez kolejny rok. Na ofiarach stosował coraz to bardziej wymyślne tortury, martwe ciała były dla niego obiektem seksualnych podniet, niektóre organy mroził i zjadał, a pozostałe szczątki rozpuszczał w beczce wypełnionej kwasem. Sąsiedzi zwracali uwagę na odór wydobywającym się z mieszkania mordercy, on zaś tłumaczył im, że to zapach zepsutego mięsa.

CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza na świecie gwiazda kulinarnego show, amerykański szpieg... Tajemnice Julii Child

Jeffrey Dahmer. Aresztowanie i śmierć

Kanibal z Milwaukee został aresztowany pod koniec lipca 1991 roku. Policja przyprowadziła pod jego mieszkanie półnagiego mężczyznę, któremu cudem udało się uciec. Przekonywał funkcjonariuszy, że Dahmer właśnie groził mu śmiercią, na co Jeffrey w odwecie tłumaczył że zbiegły mężczyzna jest jego partnerem. Funkcjonariusze wątpili w pierwszą wersję i byli bliscy wydania ofiary prosto w ręce bezwzględnego mordercy. Nim jednak to uczynili, profilaktycznie postanowili przeszukać mieszkanie podejrzanego. Po standardowych oględzinach odnaleźli zdjęcia rozkładających się zwłok. Jeffrey Dahmer w końcu został aresztowany.

Jeffrey Dahmer, 25.07.1991

Fot. Reuters Photographer / Reuters / Forum

Proces rozpoczął się w 1992 roku. Kanibal z Milwaukee został oskarżony o łącznie 17 morderstw, do których przyznał się w trakcie przesłuchań po tym, jak obrona wniosła o uznanie go za niepoczytalnego. Ostatecznie Dahmerowi udowodniono 15 zabójstw, za które dostał 15 wyroków dożywotniego więzienia. O zwolnienie warunkowe mógł ubiegać się niemal 1000 lat później. 

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Anna Kowalska do swojej kochanki Marii Dąbrowskiej: „Myślę o Tobie bez przerwy”

Za kratkami nie spędził jednak wiele czasu. Trójka mężczyzn, w tym Dahmer, zostali wyznaczeni do sprzątania łazienki w siłowni. Gdy pilnujący ich strażnik oddalił się na chwilę, współwięzień zaatakował mężczyznę ciężkim hantlem do ćwiczeń. Kanibal z Milwaukee zmarł w drodze do szpitala 28 listopada 1994 roku.  

Źródło: Plotek.pl, Pomponik.pl, Histmag.org, Interia.pl

Jeffrey Dahmer, 15.02.1992

Fot. Curt Borgwardt/Sygma via Getty Images

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Kocha muzykę, ale już podważano jej sukcesy. Córka Aldony Orman o cieniach posiadania znanego nazwiska

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

KATARZYNA DOWBOR o utracie pracy, nowych wyzwaniach i o tym, czy mężczyźni... są jej potrzebni do życia. JOANNA DARK i MAREK DUTKIEWICZ: dwie dusze artystyczne. W błyskotliwej i dowcipnej rozmowie komentują 33 lata wspólnego życia. SYLWIA CHUTNIK: pisarka, aktywistka, antropolożka kultury, matka. Głośno mówi o sprawach niewygodnych i swojej prywatności. ROBERT KOCHANEK o cenie, jaką zapłacił za życiową pasję – profesjonalny taniec. O TYM SIĘ MÓWI: Shannen Doherty, Christina Applegate, Selma Blair, Selena Gomez, Michael J. Fox łamią kolejne tabu – mówią publicznie o swoich chorobach.