W połowie kwietnia tego roku Adele zaskoczyła swoich fanów smutnym komunikatem. „Adele i jej partner są w separacji. Są zdecydowani wspólnie i w miłości wychowywać swojego syna. Jak zawsze, proszą o uszanowanie ich prywatności. Dalszych komentarzy nie będzie”, mogliśmy przeczytać w mediach społecznościowych artystki, która dziś prawdopodobnie jest już po rozwodzie z Simonem Koneckim. I trzeba przyznać, ze ta decyzja 31-latki przyniosła jej kilka plusów…
Adele zrzuciła kilogramy po rozwodzie – zdjęcia
Brytyjka nigdy nie ukrywała, że choć sama śpiewa często poważne ballady wzruszające do łez to wychowała się na muzyce Spice Girls. Dlatego też radość Adele na informację o nowej trasie koncertowej jej ulubionego zespołu była ogromna. Piosenkarka pojawiła się oczywiście na jednym z ostatnich występów grupy. Panie wybrały się razem nawet na afterparty. „Ostatni raz widziałam Spice Girls na Wembley 21 lat temu. Dzisiejszego wieczora, wraz z moimi najbliższym płakałam, śmiałam się, krzyczałam, tańczyłam i ponownie pokochałam w sobie 10-latkę, którą kiedyś byłam. To żaden sekret, że Spice Girls mnie zainspirowały i zmotywowały, by biec przed siebie i nigdy nie patrzeć wstecz. W końcu spotkałam Ginger i upiłam się z dziewczynami. Szczerze mówiąc, nie wierzę, że udało mi się zajść tak daleko”, pisała autorka hitu Set Fire To The Rain tydzień temu.
Uwagę fanów Adele zwróciła jednak przede wszystkim jej figura. Artystka wyglądała szczuplej, niż kiedykolwiek! Zagraniczne media dowiedziały się, że to zasługa pilatesu, na który Brytyjka chodzi regularnie od czasu rozwodu z Simonem Koneckim. Podobno 31-latka ćwiczy także na reformerze, czyli przyrządzie, który zwiększa efektywność treningu. Wokalistka odstawiła też chipsy, piwo i inne niezdrowe przekąski. To dało jej nową figurę i aż o 8 kilogramów mniej. A to pewnie nie koniec metamorfozy…
Zobaczcie, jak szczupła i radosna była Adele na koncercie Spice Girls!
