Po tym, jak media ujawniały trudną sytuacją Krzysztofa Krawczyka juniora, głos zabrała wdowa po zmarłym artyście. Ewa Krawczyk przyznała, że nie radzi sobie z burzą, w której centrum po ostatnich publikacjach się znalazła. Zadeklarowała również jasno, że pomoże jedynemu biologicznemu dziecku zmarłego.
Krzysztof Krawczyk junior w trudnej sytuacji życiowej. Syn Krzysztofa Krawczyka cierpi na padaczkę
Mimo że nie mieli łatwych relacji, Krzysztof Krawczyk za życia robił wszystko, by jego syn wiódł godne życie. Niestety, w ostatnim czasie media obiegła smutna informacja, że Krzysztof Krawczyk junior jest w bardzo trudnej sytuacji. Nie ma m.in. stałego miejsca zamieszkania, tuła się pomiędzy dwoma różnymi lokalizacjami. Krzysztof Cwynar, twórca Studia Integracji w Łodzi, którego podopiecznym jest syn artysty, opisał szczegółowo, w czym tkwi największy problem.
„Jest chory. Cierpi m.in. na padaczkę, od czasu wypadku samochodowego, w którym został ranny. W otoczeniu jego zmarłego ojca nie ma z kim porozmawiać. Z pewnością nie może już też być na pasku macochy. Pani Ewa chciała go skłonić, żeby nie korzystał już z usług adwokata. Ale ja się zaparłem, nie ma już mowy o żadnych rozmowach po dobroci”, ujawnił w rozmowie z „Faktem”.
Okazuje się, że największym problemem jest stałe miejsce zamieszkania. Obecnie Krzysztof Krawczyk junior ma tułać się między Zgierzem a Łodzią. Zameldowany jest co prawda w dwupokojowym czterdziestometrowym mieszkaniu w Łodzi, które należało do jego dziadków, ale nie jest w nim jedynym lokatorem. Dzieli je z bratem Krzysztofa Krawczyka, jego żoną, synem i psem. Według medialnych doniesień, Andrzej Krawczyk w ostatnim czasie miał dawać do zrozumienia Krzysztofowi juniorowi, że powinien się wyprowadzić. Ma to być sprzeczne z ostatnią wolą rodziców zmarłego artysty, którzy chcieli, by w tym miejscu zamieszkał właśnie ich wnuk. Z czasem wprowadził się tam jednak ich syn Andrzej z rodziną.
„Ewa Krawczyk doprowadziła do tego, że Andrzeja uczyniono opiekunem Juniora”, twierdzi Krzysztof Cwynar.
Czytaj też: Syn Krzysztofa Krawczyka nie ma gdzie mieszkać?! Sensacyjne szczegóły wyszły na jaw po pogrzebie artysty
Daniel Olbrychski, Krzysztof Kowalewski, Marian Lichtman i syn Krzysztofa Krawczyka, Krzysztof Igor Krawczyk na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka, 10 kwietnia 2021
Obietnica Ewy Krawczyk. Nie radzi sobie z medialną burzą, obiecuje pomóc Krzysztofowi Krawczykowi juniorowi
Jak pisano wcześniej, obecnie Krzysztof Krawczyk junior stara się uzyskać od miasta Łodzi mieszkanie komunalne. Głos w sprawie zabrała również wdowa po zmarłym artyście. Na łamach mediów Ewa Krawczyk zapewniła, że poda synowi męża pomocną dłoń. Jednocześnie zaznaczyła, że nie radzi sobie z medialną burzą, w której centrum ostatnio się znalazła.
„Mój mąż w niebie płacze, widząc, co się dzieje. Moje serce jest otwarte dla Krzysia Juniora. Kilka dni temu przypadkowo spotkaliśmy się przy grobie Krzysztofa. Rozmawialiśmy życzliwie. Mam nadzieję, że ta rozmowa przerodzi się w coś dobrego. Tego chciałby mój mąż. Teraz czekam na gest i telefon ze strony Krzysztofa Juniora. Nie powinien słuchać złych doradców”, apeluje na łamach „Super Expressu”.
Wyraziła również nadzieje, że niebawem medialna burza ucichnie, zaś ona będzie mogła przeżywać żałobę w spokoju, z dala od zainteresowania innych.
Czy tak się stanie?
Czytaj także: Syn Krzysztofa Krawczyka był bojkotowany na pogrzebie ojca? Ujawniono przykrą scenę
Ewa Krawczyk na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka, 10.04.2021
Trudne relacje Krzysztofa Krawczyka z synem
Krzysztof Krawczyk nie ukrywał za życia, że jego relacje z jedynym biologicznym synem są niezwykle trudne. Krzysztof Krawczyk junior miał mieć za złe ojcu, że odszedł od jego matki, Haliny Żytkowiak. Przypomnijmy, że artysta zrobił to, gdy dowiedział się, że został przez nią zdradzony. O tym miał zresztą poinformować go sam syn, który na osobności zwierzył się ojcu, że wujek, który ich odwiedza, całuje mamę w usta.
Krzysztof Krawczyk nie wahał się ani chwili. Odszedł. Niedługo później poznał ukochaną, z którą był niemal 40 lat. Gdy podjął decyzję o powrocie do Polski, zabrał ze sobą syna. Niestety, 28 czerwca 1988 r. w miejscowości Buszkowo ulegli poważnemu wypadkowi samochodowemu. Syn artysty odniósł w nim rozległe obrażenia: stłuczenie pnia mózgu, złamana ręka, noga oraz szczęka. Cała rodzina drżała o jego życie i zdrowie. Ze skutkami kolizji zmaga się do dziś. Cierpi na padaczkę pourazową... Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy W TYM MIEJSCU.
Czytaj także: Rodzinna tajemnica Krzysztofa Krawczyka. Przyjaciel ujawnił prawdę o adopcji
Krzysztof Krawczyk Junior to jedyne biologiczne dziecko Krzysztofa Krawczyka
