Atmosfera, która powstała wokół jubileuszu 50-lecia pracy artystycznej Maryli Rodowicz, sprawiła, że legenda polskiej sceny muzycznej nie chciała jego organizacji. „To nie jest dla mnie komfortowa sytuacja. Chciałabym, żeby było tak jak kiedyś, kiedy spotykali się wszyscy artyści. Oprócz prób i koncertów były niekończące się rozmowy, zabawa, zawieranie przyjaźni, snucie planów (...). Zabolało mnie, kiedy to wydarzenie zaczęło splatać się z polityką, artyści odwoływali swój udział. Uważam, że właśnie my, muzycy, powinniśmy bronić festiwalu, nie dzielić się przy tym’’, wyznała Rodowicz w rozmowie z Martą Strzelecką dla „Urodą Życia’’.
Jubileusz Maryli Rodowicz: występ Dody
Po wielu tygodniach medialnej nagonki odbył się koncert podsumowujący pół wieku obecności Rodowicz na scenie. Wielkim zaskoczeniem był występ Dody, która wykonała jeden z największych przebojów w historii polskiej muzyki rozrywkowej.
„Niech żyje bal’’ to utwór, który od lat śpiewają Polacy przy każdej możliwej okazji. Słowa do piosenki napisała przyjaciółka Maryli Rodowicz, Agnieszka Osiecka. Internauci stwierdzili, że show Maryli skradła właśnie Doda! A wy, co sądzicie o jej wykonaniu?
Przeczytaj też: Maryla Rodowicz w ostrych słowach o Opolu: „Zabolało mnie, kiedy to wydarzenie zaczęło splatać się z polityką’’
