Conchita Wurst nie daje o sobie zapomnieć. Wokalista zdobył ogromną popularność po udziale w Konkursie Eurowizji 2014. Długie włosy, broda i spektakularne kreacje wywoływały ogromne kontrowersje. Dwa lata temu Conchita zaskoczyła wszystkich szczerym wyznaniem dotyczącym życia osobistego. Wówczas okazało się, że drag queen od lat zmaga się z wirusem HIV! Conchita chciała walczyć ze stygmatyzacją osób, które również są nosicielami wirusa i doświadczają społecznego ostracyzmu. Od niedawna austriacki artysta eksperymentuje ze swoim scenicznym wizerunkiem. Najnowsze doniesienia na temat jego życia wywołały ogromne poruszenie. Zagraniczne media poinformowały, że wokalista został aresztowany w Niemczech za złamanie zasad pandemii.
Conchita Wurst w areszcie
W czasie pandemii koronawirusa każdy kraj wprowadził obostrzenia mające na celu zapobieganie rozprzestrzeniania się choroby. A osoby przybywające drogą powietrzną do poszczególnych państw poddawane są kwarantannie. Władze każdego kraju ustaliły własne zasady kontroli stanu zdrowia i ograniczenia w podróżowaniu.
Mimo wszystko austriacka drag queen przyleciała do Düsseldorfu. Powodem przekroczenia granicy był angaż w nagraniach show The Masked Singer. Thomas Neuwirth miał zasiąść w fotelu jury. Jak donosi niemiecki Bild artysta próbował tłumaczyć się przed policjantami. Na lotnisku pokazał swoją umowę ze stacją ProSieben i argumentował, że jest w podróży służbowej.
Został jednak zatrzymany i trafił do aresztu na kilka godzin. Thomas Neuwirth mógł zostać odesłany do Wiednia, ale z pomocą przyszła dopiero produkcja programu. Dzięki tej interwencji pojawił się na nagraniach show.
