Była prowadząca Love Island i X Factor. Caroline Flack została znaleziona martwa w swoim domu w Londynie. Miała 40 lat. Przedstawiciel prezenterki potwierdził, że śmierć była efektem udanej próby samobójczej. Caroline Fleck wydawała się osobą przyzwyczajoną do blasków i cieni popularności. Wiele pisano m.in. na temat jej życia uczuciowego i burzliwych związków. Spekulowano o bliskiej relacji celebrytki z wokalistą Harrym Stylesem, Andrew Brandym, zaś w 2009 płomienne uczucie miało połączyć ją z... samym księciem Harrym. Związek z członkiem rodziny królewskiej Caroline skomentowała w swojej biografii „Storm in a Cup”.
Caroline Fleck i książę Harry
Caroline Fleck spotyła się z księcem Harrym w 2009 roku. W opublikowanych przez The Sun fragmentach biografii dowiadujemy się, że parę zeswatała ze sobą wspólna znajoma Natalie Pinkham. „Wiedziałam, że przyjaźniła się z księciem Harrym i nigdy go nie spotkałam, więc pomyślałam, oh to całkiem ekscytujące i przez chwilę się ożywiłam. Siedziałam tam, on przyjechał z kilkoma innymi osobami i spędziliśmy wieczór na pogawędkach i śmiechu”, zdradziła.
Niestety nieustanna obecność prasy szybko zniszczyła ich związek. Prezenterce zaczeło przeszkadzać, że staje się jedynie tłem dla ukochanego: „Spotykanie się z księciem jest tak mało prawdopodobne, że dziwnie byłoby nie spróbować. Jednak gdy nasza historia się ujawniła, wszystko było jasne. Musieliśmy przestać się widywać. Nie byłam już Caroline Flack, prezenterką telewizyjną, byłam Caroline Flack, dziewczyną księcia”, wyjawiła.
Caroline w swojej biografii pisze wprost, że miała świadomość tego, że ich związek nie miał zbyt wielkiej przyszłości. Musiałaby nauczyć się żyć w cieniu ukochanego i zrezygnować z kariery. Sama zaznacza jednak, że nie była to nigdy jego sugestia. Książę zawsze sprawiał wrażenie spokojnego i jak sama pisze „normalnego”: „Chodzi o to, że książę Harry nie ma wyboru. On nie jest egoistyczną gwiazdą rocka, która chce dużo uwagi. To jest jego życie. Nie prosił się o to, po prostu musi sobie z tym jakoś radzić”.
Choć ich uczucie nie przetrwało, oboje chwilę później ponownie spróbowali szczęścia w miłości. Niestety dziennikarze BBC News ustalili, że ciało 40-letniej Caroline Flack zostało odnalezione w sobotę w jej domu w Londynie. Przedstawiciel prezenterki potwierdził, że śmierć była efektem udanej próby samobójczej. Jednocześnie rodzina poprosiła przedstawicieli mediów o uszanowanie ich prywatności.
