Arnold Schwarzenegger trafił do szpitala! Taką informacje podał poratal TMZ, powołując się na osobę z bliskiego otoczenia aktora. Co się stało i w jakim stanie jest „Terminator”?
Arnold Schwarzenegger w szpitalu
Były gubernator Kalifornii w czwartek w szpitalu Cedars-Sinai w Los Angeles przeszedł zaplanowany, choć eksperymentalny, zabieg wymiany zastawki, który nie powiódł się tak, jak planowano. Z tego właśnie powodu, dziś rano Schwarzenegger trafił znów na stół operacyjny. Konieczna była kilkugodzinna operacja na otwartym sercu!
Na szczęście, jak podają zagraniczne media stan 70-letniego aktora jest stabilny.
Arnold Schwarzenegger: kulturysta, aktor, polityk
W zeszłym roku w lipcu Arnold Schwarzenegger skończył 70 lat. Urodził się w Austrii, w rodzinie policjanta. Miał 14 lat, gdy zamiast piłką, jak jego rówieśnicy, zaczął interesować się kulturystyką. Ponoć właśnie z powodu treningu nie poszedł nawet na pogrzeb własnego ojca, z którym miał przez całe życie nie najlepsze relacje. Ciężka praca na siłowni opłaciła się, bo już w 1967 roku Schwarzenegger zdobył pierwszy tytuł Mr. Universe. Miał dwadzieścia lat i był najmłodszym zwycięzcą w historii tych zawodów. Potem wygrał je jeszcze trzy razy z rzędu. Ćwiczył codziennie od czterech do sześciu godzin. Chodził też do szkoły i pracował. Swojemu przyjacielowi z tamtych lat powtarzał, że kiedyś zostanie wielkim aktorem.
O wyjeździe do USA marzył od małego. Sukcesy w kulturystyce stały się dla niego przepustką do wymarzonego kraju. Schwarzenegger wyemigrował w 1968 roku, a w 1983 otrzymał amerykańskie obywatelstwo. „Oczywiście, gdy przyjechałem do tego kraju mój akcent był bardzo zły i mówiłem z bardzo silnym akcentem, który był przeszkodą, gdy rozpoczynałem karierę aktorską”, wspominał w jednym z wywiadów aktor.
Jako kulturysta zdobył wiele nagród w prestiżowych konkursach: Mr. World, Mr. Universe, Mr. International, Mr. Europe oraz siedmiokrotnie tytuł Mr. Olympia. Przez niektórych uważany jest nawet za „kulturystę wszech czasów”.
Ale przecież jego marzeniem było aktorstwo. I to marzenie też udało mu się spełnić. Arnold Schwarzenegger zagrał w mniejsze lub większe role w 58 filmach i serialach. Do tych najlepszych należą na pewno: Conan Barbarzyńca, Terminator, Komando czy Predator. Choć żadna z tych ról nie przyniosła mu Oscara, publiczność go pokochała.
Aktorstwo porzucił w 2003 roku, gdy został… gubernatorem Kalifornii!
Arnold Schwarzenegger: życie rodzinne i skandale
O tym, że chce zostać politykiem żona Schwarzeneggera Maria Shriver dowiedziała się jako jedna z ostatnich. Nie tylko zresztą o tym…
W swojej biografii Pamięć Absolutna: Niewiarygodna Historia Mojego Życia Arnold Schwarzenegger przyznał się do tego, że przez 25 lat oszukiwał swoich najbliższych, co doprowadziło w końcu do rozpadu jego małżeństwa.
Z Marią, siostrzenicą prezydenta Johna F. Kennedy’ego, poznali się na imprezie dobroczynnej. Wszyscy zastanawiali się, co panienka z dobrego domu widzi w zwykłym mięśniaku, ale między nimi od razu pojawiła się niesamowita chemia. Oboje byli też ambitni i nastawieni na sukces. Nie ukrywali również, że seks jest dla nich bardzo ważny. Pobrali się w 1986 roku i doczekali czwórki dzieci. Nikt nie ma wątpliwości, że to właśnie żona przyczyniła się w dużej mierze do zwycięstwa Arnolda w wyborach w Kalifornii, choć na początku była przeciwna jego politycznej karierze.
W raz zakończeniem drugiej kadencji w fotelu gubernatora w 2011 roku, zakończyła się rodzinna sielanka Schwarzeneggera. Okazało się, że Arnold nie mówił swojej żonie nie tylko o decyzjach związanych z karierą czy swoim zdrowiem, ale także o… licznych zdradach, których się dopuścił. W końcu musiał się przyznać, bo jego nieślubny syn rósł i stawał się coraz bardziej podobny do ojca. Nikt, by się o tym pewnie nie dowiedział, gdyby nie fakt, że matką chłopca była Mildred Beana, gospodyni domowa Schwarzeneggerów, która przez cały czas u nich pracowała! W dodatku Joseph przyszedł na świat pięć dni po tym, jak Maria urodziła ich pierwszego syna Christophera. Gdy Maria dowiedziała się o wszystkim, natychmiast wystąpiła o separację i wyprowadziła się z domu, z którego chwilę wcześniej odeszła też Mildred.
Arnoldowi nie pozostało, więc nic innego, jak przyznać się do winy, przeprosić i… napisać książkę.
Wrócił też do aktorstwa.
Arnold z byłą żoną Marią

Jako kulturysta
